Polska#dziejesienazywo Jacek Sasin: świadome zabijanie dzieci budzi mój ogromny sprzeciw

#dziejesienazywo Jacek Sasin: świadome zabijanie dzieci budzi mój ogromny sprzeciw

- Projekt obywatelski trzeba potraktować zawsze bardzo poważnie, nie można go odrzucać w pierwszym czytaniu. Jak przy każdym projekcie, który jest światopoglądowy, każdy będzie głosował według własnego sumienia. Dla katolika, sprawa jest oczywista. Trudno się nie zgodzić z głosem Kościoła, który mówi: nie ma kompromisów - jest albo życie, albo jest się przeciwko życiu. Z drugiej strony jest świadomość, że są różne oczekiwania społeczne w tej sprawie. Będziemy musieli wziąć to wszystko pod uwagę. Również argument, że naruszenie stanu prawnego, który jest dzisiaj, może zaowocować ruchem w drugą stronę w przyszłości - mówił w #dziejesienazywo Jacek Sasin (PiS), pytany, czy poprze bezwzględny zakaz aborcji.

04.04.2016 | aktual.: 04.04.2016 18:27

- Nie podoba mi się i budzi mój ogromny sprzeciw to, co dzieje się w tej chwili - świadome zabijanie dzieci, mających wadę genetyczną, która nie przeszkadzałaby im w życiu, chociażby dzieci z zespołem Downa. Statystyki są przerażające. Dzisiaj w dużej mierze dzieci te są zabijane na etapie płodowym - mówił Sasin.

- Bolesław Piecha jest w takim razie seryjnym mordercą? Przeprowadził jako lekarz 600 aborcji - pytał prowadzący program, Sławomir Sierakowski.

- Każdy ma prawo do tego, by się nawrócić. Postawa Bolesława Piechy jest postawą, która mówi: robiłem źle, uważam, że tak nie powinienem - odpowiedział Sasin.

Polityk PiS ocenił, że w dyskusji tej trzeba odejść jak najdalej od polityki. - Mam wrażenie, że sprawa staje się kolejnym elementem wojny politycznej w Polsce i to nie jest dobra droga. Myślę, że szkodzą dyskusji demonstracje w kościołach, robienie happeningów wokół tej sprawy... Nie idźmy tą drogą, odbądźmy spokojną dyskusję. Myślę, że możemy zdobyć się na to, żeby w tak trudnych sprawach, złożonych etycznie, rozmawiać spokojnie i z szacunkiem - apelował.

- "Demokratyczne, praworządne państwo nowoczesne ma pewne limity i ograniczenia i nie może np. zmusić zgwałconej kobiety do rodzenia dziecka" - powiedział Jarosław Kaczyński. Co się stało, że zmienił zdanie? - pytał Sierakowski.

- Nie wiem, czy zmienił zdanie. To, co pan przytoczył, nie wyklucza tego, co mówię ja, Jarosław Kaczyński, czy inni politycy PiS - uważamy, iż ochrona życia jest czymś ważnym i powinna mieć odniesienie w aktach prawnych. Ale mówię również, że musimy dyskutować, jakie granice tu zbudować. Bo rzeczywiście, myślę, że dzisiaj duża część społeczeństwa nie oczekuje tak radykalnych zmian. Musimy o tym po prostu rozmawiać - oznajmił gość #dziejesienazywo.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (431)