Dzieci zagrożone osteoporozą
Lekarze ze szpitala im. Marii Konopnickiej w
Łodzi jako pierwsi na świecie przeprowadzili badania dzieci w
wieku 9-13 lat pod kątem zagrożenia osteoporozą. Z badań wynika,
że na tę chorobę dotykającą osoby w starszym wieku narażeni są
również mali mieszkańcy Łódzkiego. Powód - brak w diecie wapnia i
witaminy D - pisze "Nasz Dziennik".
"Wykazaliśmy, że u dzieci powszechnie występuje niedobór wapnia i witaminy D oraz nadmiar sodu, białka i fosforu, co jest przyczyną zaburzeń prawidłowej mineralizacji kości" - mówi prof. Danuta Chlebna-Sokół, kierująca Kliniką Propedeutyki Pediatrii Szpitala im. Marii Konopnickiej w Łodzi. W wyniku tego niedoboru masa kostna u badanych dzieci jest mniejsza niż powinna.
Według "ND", badaniami objęto dotychczas 253 dzieci. Pierwszy etap polegał na ocenie gęstości kości za pomocą badania ultradźwiękowego. U ponad połowy badanych wynik był niezgodny z normami. Wszystkie badane dzieci zapisywały codziennie to, co jadły na śniadanie, obiad i kolację.
"Za pomocą analizy komputerowej tych zapisów można było z dużą dokładnością oszacować dzienne spożycie białka, wapnia, fosforu, potasu, sodu, magnezu i witaminy D w posiłkach i porównać wyniki z badaniami ultradźwiękowymi kości" - tłumaczy dr Agnieszka Błaszczyk, zajmująca się analizą badań. Dzięki badaniom udowodniono, że zły stan kości wynika ze złej diety. 85% badanych dzieci ma za mało wapnia w diecie, podobnie jak witaminy D, beż której utrudnione jest wchłanianie tego pierwiatka. (PAP)