Dzieci z Afganistanu zatruły się grzybami. Nowe informacje od ministra

Adam Niedzielski był gościem na antenie RMF FM. Ministra zdrowia pytano o stan dzieci z Afganistanu, które zatruły się grzybami na terenie ośrodka dla uchodźców koło Podkowy Leśnej. Niedzielski przyznał, że ich stan jest ciężki, w szczególnie jednego chłopca.

Z kolei drugi, którego stan był oceniany jako lepszy, przeszedł rano operację przeszczepu wątroby. Dzieci znajdują się pod opieką lekarzy z Centrum Zdrowia Dziecka.

- Sytuacja jest bardzo skomplikowana. (...) Po prostu trzymajmy kciuki i czekajmy - powiedział minister Niedzielski.

Przeczytaj też: Adam Niedzielski podał liczbę zakażeń. "Mocne wejście we wrzesień"

Po godzinie 10 zwołano konferencję prasową w Centrum Zdrowia Dziecka, na której potwierdzono, że doszło do przeszczepu wątroby. Jak podkreślili lekarze, chłopiec, który przeszedł operację, będzie wymagał specjalistycznego leczenia i opieki wyspecjalizowanego ośrodka.

Nie wykluczają, że może dojść do powikłań, następne dni będą kluczowe. Dodano, że rodzice dzieci zostali objęci opieką psychologiczną.

Początkowo leczenie uchodźców odbywało się na terenie ośrodka. - W placówce w Dębaku pięciu obywateli Afganistanu zgłosiło się do lekarza z problemami żołądkowymi. Nie poinformowali o zjedzeniu grzybów. W oparciu o zgłoszone dolegliwości lekarz rozpoczął leczenie objawów - przekazał rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców, Jakub Dudziak w wydanym komunikacie.

- Następnego dnia, w związku z pogorszeniem stanu zdrowia, do ośrodka wezwano karetki pogotowia. Osoby, których stan zdrowia tego wymagał, objęte zostały specjalistyczną opieką medyczną w szpitalu - tłumaczył.

Urząd do Spraw Cudzoziemców zaprzeczył doniesieniom, jakoby rodzina przygotowała zupę z grzybów zebranych w okolicznym lesie, bo miała być głodna. - Obywatele Afganistanu po zakwaterowaniu w ośrodkach dla cudzoziemców mają zapewnione trzy posiłki dziennie, składające się z urozmaiconych składników o odpowiedniej kaloryczności m.in. nabiału, mięsa, warzyw, owoców i napojów. Wyżywienie jest zgodne z normami kulturowymi i religijnymi - oświadczył Dudziak.

- W związku z tym nieszczęśliwym wypadkiem, pracownicy ośrodków dla cudzoziemców uczulą obywateli Afganistanu, aby nie spożywali produktów niewiadomego pochodzenia - dodał.