Dzieci będą głodować w Żninie?
15 dzieci pracowników likwidowanej cukrowni w Żninie przyszło pod zakład, aby rozpocząć głodówkę. Młodzi ludzie przynieśli ze sobą koce i śpiwory i zamierzają dostać się na teren zakładu, gdzie protest głodowy prowadzą ich matki. Dzieci cukrowników chcą wspomóc rodziców w proteście przeciwko planom likwidacji cukrowni.
01.06.2004 | aktual.: 01.06.2004 14:53
Na razie wiadomo, ze straż zakładowa nie wpuściła młodych ludzi na teren cukrowni, ci jednak zapowiadają, ze sobie znanymi sposobami wejdą do firmy. Jej właściciel - Krajowa Spółka Cukrowa - przed kilkoma tygodniami zapowiedziała, że zamknie żnińską cukrownię.
Załoga zaprotestowała, bo cukrownia jest rentowna. Jednak władze spółki chcą ją zlikwidować, argumentując, że zakład jest mały. Krajowej Spółce Cukrowej chodzi też o koncentrację produkcji w kilku zakładach.
Protestujące kobiety odwiedził arcybiskup Henryk Muszyński - metropolita gnieźnieński. Arcybiskup wręczył głodującym różańce, które bezposrednio przekazał mu papież z przeznaczeniem dla protestujących w Żninie kobiet.