Działo się, gdy byłeś w pracy. Putin dotkliwie uderzył w "nieprzyjazne kraje"
Doniesienia serwisów informacyjnych codziennie dostarczają ogromnej porcji wiedzy o wydarzeniach w kraju i na świecie. Oto przegląd wiadomości z wtorku, z godzin porannych i popołudniowych.
Dekrety przyznające swojemu rządowi uprawnienia do konfiskaty i przymusowej sprzedaży aktywów należących do europejskich firm energetycznych podpisał w środę rosyjski dyktator Władimir Putin. Warta miliardy dolarów infrastruktura ma stać się własnością nowych, wskazanych przez państwo właścicieli. Kreml nakazał utworzenie nowych spółek kierowanych przez Rosję w celu przejęcia udziałów w kolosalnym przedsiębiorstwie Jużno-Russkoje, obecnie należącego do austriackiego OMV i niemieckiego Wintershall. To dla Putina "kraje nieprzyjazne", więc złoża naftowo-gazowe na lodowatej dalekiej północy Rosji muszą zostać oddane lub odsprzedane za cenę podyktowaną przez Moskwę. Choć teoretycznie spółki otrzymają rekompensatę za inwestycję, operacja będzie największą konfiskatę aktywów w najnowszej historii kraju. Wiele zachodnich firm energetycznych ogłosiło całkowite wycofanie się z Rosji po wybuchu wojny w Ukrainie, w tym amerykański Exxon Mobil i norweski Equinor. Jednak dla innych, takich jak Shell, BP, TotalEnergys i Wintershall, praktyczne aspekty zakończenia działalności w kraju i odzyskania środków są trudne.
Grupa studentów z Korei Południowej pozywa rząd, ponieważ ich egzaminy wstępne na studia zakończyły się 90 sekund wcześniej niż planowano - podaje w środę BBC. 39 studentów powołało swojego prawnika, który domaga się odszkodowania dla każdego z nich w wysokości 20 milionów wonów (ponad 15 tysięcy dolarów), co stanowi koszt rocznej nauki w celu ponownego przystąpienia do egzaminu. Sprawa jest niezwykle poważna, bo chodzi o jeden z najtrudniejszych na świecie egzaminów na studia - Suneung. Trwa on 8 godzin i decyduje nie tylko o ścieżce kariery, ale też o przyszłych relacjach w życiu. Dzwonek zadzwonił wcześniej o 90 sekund za wcześnie, studenci zaprotestowali, ale tak karty zostały zabrane. Nauczyciele zauważyli błąd i w czasie przerwy dali półtorej minuty czasu na uzupełnienie testu, ale to nie powstrzymało młodzieży przed podjęciem kroków prawnych.
Tokijska policja poinformowała w środę, że w tym roku aresztowała 140 kobiet za prostytucję w dzielnicy rozrywkowej Kabukicho w Shinjuku. To prawie trzykrotnie więcej niż w zeszłym roku. Jak podaje "Japan Times", ponad 80 proc. aresztowanych za czyn, który w japońskim prawie uznawany jest za karalny, było w wieku 20 lat, a trzy miały 19 lat lub mniej. Około 43 proc. aresztowanych twierdzi, że zdecydowało się na prostytucję, aby zarobić na luksusowe życie, spłatę pożyczek i na drogie rozrywki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźny pożar wybuchł w środę w salonie meblowym w centrum Stambułu. Ogień pojawił się na parterze 3-piętrowego budynku przy ulicy Mimar Sinan District i rozprzestrzenił się na górne piętra. Jak podaje Anadolu Agency, zginęła 80-letnia kobieta, która przebywała na pietrze. 5 osób zostało rannych, w tym jedna jest w stanie bardzo ciężkim.
Strażacy ewakuowali 16 osób z bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte w Rzeszowie. W środę rano doszło tam do eksplozji gazu. Wybuch uszkodził elewację i wybił okna w kilku lokalach. Jedna osoba została poważnie poszkodowana i trafiła do szpitala. Poszkodowany to mężczyzna, który w momencie wybuchu przebywał w mieszkaniu, w którym do niego doszło. Policja i biegli ustalają, co było przyczyną tego zdarzenia.