PolskaDziałacze "Naszości" skazani za zakłócanie 1-majowego wiecu

Działacze "Naszości" skazani za zakłócanie 1‑majowego wiecu

Na kary grzywny po 350 zł skazał Sąd Rejonowy w Poznaniu czterech działaczy Akcji Alternatywnej "Naszość" za zakłócenie w przebraniach jeleni 1-majowego wiecu SLD.

06.03.2006 13:10

Uzasadniając wysokość kary, sędzia Izabela Hantz-Nowak powiedziała, że kara jest niska ponieważ organizator wiecu nie złożył doniesienia w sprawie jego zakłócenia. Obwinionym groziły kary do 5 tys. zł grzywny i 14 dni aresztu.

W czasie odczytywania orzeczenia działacze "Naszości" z tekturowymi rogami na głowach krzyczeli: "Obwinieni zrobieni w jeleni" i "Sędzia do lasu".

Działacze "Naszości" podczas 1-majowego happeningu w 2005 r. wtargnęli na wiec Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Poznaniu. Skandowali hasła: "Na rykowisko, Łybacka na rykowisko", "Każdy może mieć poroże". (Krystyna Łybacka jest szefową wielkopolskiego SLD). Wyjaśniali, że ich przebranie jest spowodowane tym, że "jako wyborcy SLD, partii, która nie zrealizowała obietnic wyborczych poczuli się zrobieni w jelenie i wyrosły im rogi".

Prokuratura zarzuca działaczom "Naszości", że wchodząc na teren, gdzie odbywał się 1-majowy, legalny wiec SLD i udając jelenie zakłócili jego przebieg. Podczas procesu wyjaśniali oni, że "harty (tak "Naszość" nazywa policję) zatrzymały ich bezprawnie, bo pojawili się w pobliżu wiecu SLD, jeszcze przed jego rozpoczęciem". Domagali się również "uznania przez sąd za dobre jelenie i pochwały", "pochwały za działalność kulturalno- rozrywkową na rzecz Poznania" oraz wpisania do dowodów osobistych dodatkowych danych: "Gatunek-Jeleń".

Podobnie jak poprzednie rozprawy w tym procesie również poniedziałkową poprzedził happening. Na schodach poznańskiego sądu rejonowego działacze "Naszości" urządzili ceremonię wręczenia "Złotych Jeleni", rozwinęli czerwony dywan i kolejno odczytywali nominacje do nagrody. Jedną ze statuetek - za największą ilość relacji - przyznali poznańskiemu ośrodkowi Telewizji Polskiej. Inną - za efekty specjalne - otrzymała II kompania poznańskiej policji (ta jednostka zatrzymywała 1 maja 2005 r. członków "Naszości"). Jak podkreślali uczestnicy happeningu, najważniejszą nagrodę - w kategorii za reżyserię - przyznali sędzi prowadzącej proces. Na sali sądowej próbowali wręczyć sędzi tekturową statuetkę; uniemożliwiła to straż sądowa.

Akcja Alternatywna "Naszość" jest prawicową grupą młodzieżową, znaną m.in. z głośnego procesu lidera organizacji Piotra Lisiewicza, w którym odpowiadał on za wprowadzenie w błąd policji, ponieważ powiedział funkcjonariuszom, że nazywa się Lenin. Sąd uniewinnił oskarżonego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)