Dziadek i wnuczek utopili się w studni
Zwłoki 70-letniego mężczyzny i jego 3-letniego wnuczka znaleziono w studni we wsi Nowe Szumowo (Podlaskie). Policja przypuszcza wstępnie, że był to nieszczęśliwy wypadek.
17.12.2003 16:05
Jak poinformował rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński, do wypadku doszło na łące w pobliżu jednej z posesji. Wcześniej widziano, jak mężczyzna w towarzystwie dziecka wyciągał wodę dla krów ze znajdującej się tam studzienki.
Według policji pierwszy betonowy krąg studni wystaje nad ziemię tylko o około pół metra. Pierwsza z hipotez przebiegu wypadku głosi, że chłopczyk wpadł do środka, a dziadek próbował go ratować.
Po wyciągnięciu ciał próbę reanimacji podjęło pogotowie, ale akcja była bezskuteczna. Postępowanie w sprawie tragedii prowadzi Komenda Powiatowa Policji z Zambrowa.