PolskaDyskusja Internautów WP o debacie prezydenckiej w Polsacie

Dyskusja Internautów WP o debacie prezydenckiej w Polsacie

Wczorajszy wieczór w telewizji Polsat przebiegał pod znakiem kolejnej debaty prezedenckiej. Jednym z ważniejszych tematów rozmowy pretendentów do fotela prazydenckiego była polityka zagraniczna. Kto wygrał - Donald Tusk czy Lech Kaczyński? Internauci Wirtualnej Polski zabrali głos w tej sprawie.

Tomek: Debata była bardzo sensowna i merytoryczna, bardzo o.k. Tusk po raz kolejny nie odpowiedział na temat Gazociągu Północnego, który jest bardzo szkodliwy dla Polski i Polaków. To mnie niepokoi i może skłonić do zmiany zdania na jego temat (i głosu), jeżeli poprze Niemców i Rosjan w sprawie budowy gazociągu po dnie Bałtyku.

kondor: Tusk nie jest tworem marketingu lecz tworem grup biznesowo-polityczno-finansowych. Jest zwyczajną marionetką, którą można manipulować w dowolny sposób. Nie potrafi rozmawiać o sprawach dla Polski najważniejszych, omija jak może wszelkie kwestie sporne. Czy taki ma być prezydent RP?

zmieniający zdanie: Ja uważam, że Tusk wygrał. To, że jest mniej populistyczny w swoich twierdzeniach, nie oznacza, że nie ma nic do powiedzenia. To Kaczor ciągle próbuje grać pod publiczkę. W Warszawie bał się podjąć jakiejkolwiek trudnej decyzji w obawie przed utratą elektoratu. Wszystkie protesty np. przeciwko autostradzie konczyły się sukcesem. Oto "silny" prezydent...

Nina: Tusk jest marionetką w rękach innych. Niech Bóg nas obroni i sprawi, by wygrał Lech Kaczyński. Ufam, że nasz ukochany Ojciec Św. Jan Paweł II wyprosi nam tę łaskę u Boga!

Żenada: Ojca Świętego zostaw w spokoju, co za żenada wykorzystywać Jego pamięć dla celow politycznych, poziom ojca Rydzyka, godny zresztą i twojego kandydata, co kiedyś ukradł Księżyc. Ciekawi mnie tylko, co Kaczor obiecał Rydzykowi za to poparcie, bo przecież Rydzyk bezinteresownie tego nie robi...

Psycholog: Widać, że innych kryteriów nie znasz, jak ocenianie wg własnych upodobań, słabości, ułomności. Jeżeli jesteś chciwy i pazerny, to wcale nie znaczy, że inni są tacy sami. No, ale każdy ocenia wg własnej miarki, odkrywając przy tym własne oblicze. Współczuję, bo zawsze będziesz mijał się z prawdą i trwał w błędach. Współczuję, bo to zakrawa na paranoję. Ale to, jak wiem, można wyleczyć.

ja: Ciekawie powiedziane... tylko pomyśl a propos tej bezinteresowności - dlaczego Tuska popierają kręgi biznesowo- (dodałbym aferalno-) finansowe? A zadłużenie u takich ludzi to chyba znacznie gorsza sprawa, niż bronienie sensu stricto wartości chrześcijańskich prezentowanych przez RM? (bo właśnie Tusk jest krytykowany za łamanie tych praw i nie mogę oczu nadziwić jak widzę jak kolejni biskupi przyjmują i zapraszają Tuska do siebie...)

lukfor: Mam nadzieję, że nie będzie "kaczej" grypy...

malza: Nie będzie lepiej ani jak wygra Kaczyński, ani jak wygra Tusk. Prawda jest taka, że w Polsce prezydent guzik może i nie wiem, po co to podniecenie. Trzeba było iść do urn jak były wybory parlamentarne, ot co!!

Druga tura wyborów prezydenckich w niedzielę 23 paździenika.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)