Dyrektor zakładu karnego chce izolacji 27-latki. Jest niebezpieczna dla społeczeństwa?
Dyrektor zakładu karnego w Lublińcu zwróciła się do sądu z wnioskiem o uznanie za niebezpieczną dla społeczeństwa 27-letniej Eweliny C. - ustalił portal tvn24.pl. Ewelina C. jest pierwszą kobietą, którą miałaby objąć ustawa o izolacji niebezpiecznych przestępców i 21. takim przypadkiem w ogóle. Karę skończy odbywać za kilka miesięcy.
Sędzia Bogusław Zając z Sądu Okręgowego w Częstochowie potwierdził, że "wniosek o uznanie Eweliny C. za osobę stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób trafił do nas kilka dni temu". Termin posiedzenia sądu w tej sprawie jeszcze nie został wyznaczony.
Ewelina C. ma wyjść na wolność w sierpniu. W Lublińcu odsiaduje karę sześciu lat więzienia za próbę zabójstwa półtoramiesięcznego niemowlęcia. Kobieta mając 22-lata wyciągnęła z wózka przypadkowo spotkane dziecko i rzuciła nim o ziemię. Przed sądem powiedziała, że chciała ukraść tylko wózek, a dziecko upadło przez przypadek.
Lekarze z Lublińca stwierdzili, że Ewelina C. ma bardzo silne zaburzenia psychiczne i po wyjściu na wolność najprawdopodobniej podejmie kolejne próby zabijania dzieci. Sama kobieta potwierdziła obawy terapeutów, kiedy na jednej z rozpraw krzyczała: "ze wszytskimi bękartami będę tak robić".
Jak podaje tvn24.pl, w czasie odsiadywania wyroku Ewelina C. sprawiała dużo kłopotów. Za napaść i oblanie wrzątkiem innej osoby została skazana dodatkowo na trzy miesiące pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl