Dyplomata USA: oczekujemy wycofania zaproszenia dla Iranu na Genewę 2
Przedstawiciel Departamentu Stanu USA poinformował, że Stany Zjednoczone oczekują, iż ONZ wycofa zaproszenie dla Iranu, by przedstawiciele tego kraju wzięli udział w zaplanowanych na ten tydzień w Szwajcarii rozmowach, których celem jest zakończenie wojny domowej w Syrii.
Wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości wysokiej rangi amerykański dyplomata przypomniał, że Iran, sojusznik reżimu Baszara al-Asada, "nigdy nie był zwolennikiem komunikatu z Genewy z 30 czerwca 2012 roku, w którym zaapelowano o powołanie w Syrii rządu przejściowego, mającego pełnię władzy wykonawczej".
- Oczekujemy, że zaproszenie dla Iranu będzie wycofane - podkreślił dyplomata. Oskarżył władze Iranu, że nic nie robią, aby zakończyć konflikt w Syrii. - Mobilizują zagraniczne milicje, aby walczyły u boku prezydenta Baszara al-Asada i dostarczają Damaszkowi znaczną pomoc militarną - powiedział.
W niedzielę sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun poinformował, że zaprosił Iran na rozmowy dotyczące Syrii, zaplanowane na środę w szwajcarskim kurorcie Montreux w ramach konferencji Genewa 2.
Ban ujawnił, że w ostatnich dniach długo rozmawiał z szefem irańskiej dyplomacji Mohammadem Dżawadem Zarifem i że obaj byli zgodni co do tego, iż celem negocjacji jest ustanowienie w Syrii, zgodnie z zasadą konsensusu, rządu przejściowego, dysponującego pełnią władzy wykonawczej.
W reakcji na zaproszenie Iranu na rozmowy w Szwajcarii główne ugrupowanie syryjskiej opozycji, Syryjska Koalicja Narodowa, zagroziło wycofaniem się z konferencji Genewa 2. Wysoki rangą członek Koalicji Ahmad Ramadan oświadczył, że opozycja "zawiesza udział w konferencji", ponieważ Iran ma swe wojska w Syrii i "dokonuje inwazji" na ten kraj.
Członek komitetu politycznego Koalicji Anas Abdah oświadczył, że nie weźmie ona udziału w konferencji, jeśli do godz. 20 czasu polskiego w poniedziałek ONZ nie wycofa zaproszenia dla Iranu.