Dymisja doradcy prezydenta USA to dobra wiadomość dla Polski
Paweł Kowal i Sławomir Sierakowski ocenili, że to może oznaczać powrót do polityki USA wobec Rosji znanej z czasów m.in. prezydenta Baracka Obamy.
Według Sławomira Sierakowskiego przeciwnicy dogadywania się z Putinem zyskują wiatr w żagle. Również Biały Dom pokazuje, że zmienia politykę wobec Rosji, ponieważ administracja Donalda Trumpa zapowiedziała, że Krym powinien być oddany Ukrainie.
Paweł Kowal skomentował oznaki powrotu USA do dotychczasowej polityki USA wobec Rosji jako dobrą informację do Polski. - Jedynym państwem, które może pilnować relacji z Rosją są Stany Zjednoczone. I my przywykliśmy do takiej polityki amerykańskiej. Jeśli prezydent Trump wróciłby w te koleiny to byłoby to najszczęśliwsze rozwiązanie dla Polski – powiedział.
Według Pawła Kowala, odwołanie Micheala Flynna pokazuje mocny instynkt państwowy w USA i działanie instytucji, służb i doświadczonych polityków, którzy starają się wpływać na prezydenturę Donalda Trumpa. - Przy warunkach ostrej zmiany politycznej wysoki poziom kultury politycznej i procedur powoduje, że nikt nie jest bezkarny – stwierdził.