Dyktator Suharto świętuje 85. urodziny

Jak zwykle są jakieś przemowy, a my będziemy modlić się o jego zdrowie - powiedział prawnik gen. Suharto, Muhamad Assegaf.

Jak poinformował bliski współpracownik generała, przy tej okazji rodzina generała przekazała biednym w stolicy Indonezji i ofiarom niedawnego trzęsienia ziemi w środkowej części Jawy 85 tys. paczek z ryżem, makaronem, olejem kokosowym, mydłem, książkami i przyborami do pisania.

Z powodu urodzin byłego dyktatora odbyły się też manifestacje. Wszystkiego najlepszego, życzymy ci długiego życia, abyś mógł stanąć przed sądem - głosił niesiony przed jednym z sądów w Dżakarcie przez kilkunastu przeciwników generała transparent. Były tam także zdjęcia ofiar domniemanego łamania praw człowieka z czasach, gdy Suharto był u władzy. Natomiast jego zwolennicy urządzili wyścigi zaprzęgów, wygłosili deklarację antykomunistyczą i ogłosili 8 czerwca indonezyjskim dniem walki z komunizmem.

Generał - uczestnik walk z Holendrami o niepodległość Indonezji w latach 1945-49, a także szef sztabu, który w 1965 roku udaremnił pucz komunistyczny - rządził krajem żelazną ręką przez 32 lata. Od 1998 roku, kiedy został zmuszony do ustąpienia, był wielokrotnie hospitalizowany.

W 2000 r. sąd w Dżakarcie uznał, że były prezydent jest zbyt chory, by mógł uczestniczyć w wytoczonym mu procesie o sprzeniewierzenie wielu milionów dolarów. W połowie maja 2006 roku prokuratura generalna Indonezji umorzyła śledztwo przeciwko Suharto z powodu jego złego stanu zdrowia.