"Dygnitarzem można być mianowanym. Psem trzeba się urodzić". Jurek Owsiak o problemie w Sejmie
Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy swój najnowszy facebookowy post poświęcił tematowi protestu rodziców osób niepełnosprawnych na sejmowych korytarzach. "Ile tzw. wodolejstwa po raz kolejny znieść muszą rodzice, aby choć trochę zbliżyć polityków do swoich postulatów" - napisał.
"Pamiętajcie o rodzicach" - tak Owsiak zatytułował swój najnowszy post. Apeluje w nim, by wspierać " jak najmocniej wszystkich rodziców protestujących w korytarzach sejmowych w sprawie swoich niepełnosprawnych dzieci".
Jednocześnie prezes WOŚP pochwalił się kolejnymi zakupami sprzętu medycznego. "Będziemy kupować bardzo dużo urządzeń dla oddziałów pediatrycznych i neonatologicznych. Trwają żmudne, ale bardzo precyzyjnie prowadzone negocjacje. Okazuje się, że ten 50-ty Konkurs Ofert to dobrze pomyślana koncepcja, którą wcześniej zapowiadamy, przeprowadzamy i na końcu – finalizujemy" - dodał. I znów nawiązał do protestów w Sejmie.
"Mówię o tym dlatego, że problem przedstawiony w korytarzu sejmowym jest problemem, który powinien zacząć być rozwiązywany już kilka lat temu. Licząc dokładnie pieniądze, można było zaplanować to, czego rodzice niepełnosprawnych dzieci dziś od państwa oczekują – ochrony standardu życia ich najbliższych. Gdyby kilka lat temu podjęto decyzję w sprawie finansowania opieki, można byłoby dziś, w określonych etapach, osiągnąć oczekiwany rezultat i osiągnąć gwarantowaną wysokość wsparcia dla rodzin" - tłumaczył.
W ocenie sytuacji nie był nad wyraz optymistyczny. " Na razie jesteśmy świadkami kilku nieprawdopodobnych wypowiedzi i zachowań, które w żadnym stopni nie zbliżają do rozwiązania problemu"
Na końcu wpisu zamieścił wymowną sentencję którą znalazł "przeglądając ukochany Przekrój z 1960 roku, w rubryce 'Myśli ludzi wielkich, średnich oraz psa Fafika'": "Dygnitarzem można być mianowanym. Psem trzeba się urodzić"
Przypomnijmy, że prostest rodziców dorosłych osób niepełnosprawnych trwa. Odbyły się rozmowy m.in. z minister Elżbietą Rafalską, prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Rodzice chcą jednak spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, którego uważają za decydenta
Kancelaria Sejmu przygotowała dla nich specjalny pokój, ci jednak propozycję odrzucili.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl