Trwa ładowanie...
ddm1mgj
20-03-2004 13:40

Dyduch będzie rozmawiał z PSL o koalicji

Sekretarz generalny SLD powiedział w Krakowie, że jego partia podejmie rozmowy z nowym kierownictwem
PSL na temat powrotu PSL do koalicji. Powiedział też, że jest
przekonany, iż Marek Borowski i tzw. grupa dziesięciu za kilka dni
wystąpią z SLD i utworzą nowy klub i nową partię.

ddm1mgj
ddm1mgj

Marek Dyduch zapewnił również, że jego partia nie szuka obecnie sojuszników do przeprowadzenia w Sejmie konstruktywnego wotum nieufności w stosunku do Leszka Millera. Możliwość taką zapowiedział w piątek sam Leszek Miller.

_ "W tej chwili jeszcze nie rozmawialiśmy z żadnym sojusznikiem i potencjalnym sojusznikiem na temat konstruktywnego wotum nieufności, tym bardziej że następuje przewartościowanie władz w innych partiach"_ - powiedział Marek Dyduch. Przyznał, że "mówi się głośno o potrzebie rozmowy z PSL i pewno taka rozmowa się odbędzie, ale nie wiemy, czy jest on gotowy do współpracy w układzie rządowym".

Podkreślił, że rozmowy toczyłyby się na razie po to, by sprawdzić, czy PSL byłby gotowy wrócić do rządu - "na razie abstrahując od zmian samego rządu" - bo to powodowałoby realną większość w parlamencie, co jest ważne do zakończenia działalności każdego rządu.

Dyduch powiedział, że obecnie nie ma wątpliwości, iż Borowski i inni członkowie tzw. dziesiątki wystąpią z SLD. Tzw. dziesiątka to sygnatariusze projektu uchwały "Dość złudzeń". Przedstawiony przez Borowskiego na kongresie SLD 6 marca projekt mówił m.in. o rozdziale funkcji w administracji rządowej i wojewódzkiej od funkcji w kierownictwie partii oraz o zwołaniu kongresu SLD w maju tego roku.

ddm1mgj

_ "Wykazaliśmy dużo cierpliwości i chęci realizacji postulatów, nazwijmy to - "dziesiątki"_, żeby utrzymać jedność, na której nam bardzo zależało. Natomiast po wczorajszym dniu ja przynajmniej nie mam wątpliwości, że w ciągu najbliższych kilku dni Marek Borowski i kilkunastu bądź kilkudziesięciu posłów wyjdzie z klubu parlamentarnego i będzie chciało tworzyć nowy klub i nową partię - powiedział sekretarz generalny SLD.

Dodał, iż "dla klubu SLD oznacza to, że trzeba będzie zawrzeć jeszcze jeden sojusz z nową grupą". Dodał, że tego osobiście nie rozumie, "bo ta grupa osób ma zamiar współpracować z rządem, wspierać go, ma zamiar iść do wyborów do Parlamentu Europejskiego". "Nie widzę tu odrębności programowej czy innej" -zaznaczył.

ddm1mgj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddm1mgj
Więcej tematów