Dwugłowy wąż morski to nie mit - on "istnieje" naprawdę
Jadowite węże morskie wykorzystując plamy na skórze i ruchy sugerują drapieżnikom, że mają dwie głowy - informuje pismo "Marine Ecology" opisując najnowsze odkrycie duńskich badaczy.
07.08.2009 | aktual.: 07.08.2009 05:33
Zespół Arne Rasmussena z Akademii Królewskiej w Kopenhadze obserwował u wybrzeży wyspy Bunaken (Indonezja) żyjącego w oceanie wiosłogona żmijowatego (Laticauda colubrina) z rodziny wręgowcowatych. Uwagę podążających za wężami badaczy przyciągnęła iluzjonistyczna sztuczka - wygląd i ruchy obu końców ciała sugerowały, że mają dwie głowy. Badania muzealnych okazów potwierdziły, że głowa i ogon wielu gatunków węży morskich są trudne do odróżnienia.
Węże morskie są bardzo jadowite - ich ofiara zostaje sparaliżowana, dzięki czemu mogą swobodnie manipulować zdobyczą w wodzie, gdzie trudno znaleźć punkt oparcia. "Dwugłowy" wąż wydaje się dwa razy bardziej niebezpieczny, co pozwala mu uniknąć drapieżników - na przykład rekinów czy ptaków. Jeśli niezniechęcony drapieżnik jednak zaatakuje, jest szansa, że omyłkowo uszkodzi wężowi ogon, a nie głowę