Dwie Chinki ukarane za próbę zorganizowania manifestacji
Dwie starsze Chinki zostały ukarane rocznym pobytem w "obozie reedukacyjnym" za wystąpienie z formalnym wnioskiem o zgodę władz na zorganizowanie manifestacji w Pekinie - ujawniła działająca w USA organizacja Human Rights in China.
20.08.2008 08:05
W oświadczeniu HRC, cytowanym przez pekińskiego korespondenta agencji Kyodo, podano że 79-letnia Wu Dianyuan i 77-letnia Wang Xiuying kilkakrotnie występowały do władz stolicy Chin z petycją o zgodę na przeprowadzenie w jednym z wyznaczonych przez władze miejsc akcji protestu przeciwko wyrugowaniu ich z ich domów w Pekinie.
Karę rocznego pobytu w obozie reedukacji przez pracę orzekł miejski sąd, który uznał iż dwie starsze kobiety, dawne sąsiadki, winne są "naruszenia porządku publicznego". Z powodu wieku kobiet karę ostatecznie zawieszono, zamieniając ją też na ograniczenie swobody poruszania się. Sąd ostrzegł, że w razie naruszenia warunków kary, seniorki zostaną odesłane do obozu reedukacyjnego.
Pekińska policja ujawniła w ostatnich dniach, iż otrzymała 77 petycji w sprawie zorganizowania legalnej manifestacji, w tym trzy od cudzoziemców. Na żadną z nich jednak jak do tej pory nie wyrażono zgody. Przed igrzyskami olimpijskimi władze pekińskie wyznaczyły trzy parki miejskie jako miejsce ewentualnych akcji protestacyjnych i oficjalnych manifestacji.