Dwa miliardy dolarów łapówek dla Saddama
Większość firm handlujących z Irakiem za
rządów Saddama Husajna w ramach ONZ-owskiego programu "ropa za
żywność" płaciła dyktatorowi łapówki. Łącznie Saddam miał dostać prawie dwa miliardy dolarów - to konkluzja końcowego
raportu w tej sprawie.
27.10.2005 | aktual.: 27.10.2005 08:25
Według raportu komisji pod kierownictwem Paula A. Volckera, który ma być oficjalnie ogłoszony w czwartek, firmy handlujące w tym okresie z Saddamem podejrzewa się o dawanie mu łapówek i innych nielegalnych "gratyfikacji".
W ramach programu "ropa za żywność" Irakowi zezwolono w 1996 r., mimo embarga ONZ, na sprzedaż ograniczonej ilości ropy naftowej z przeznaczeniem dochodów z takich transakcji na żywność, lekarstwa i inne cele humanitarne. Okazało się jednak, że zarobione fundusze szły na inne cele, w tym na zakup broni.
Jak wynika z przecieków z raportu, na około 4500 firm dokonujących transakcji z reżimem Saddama Husajna, około 3000 podejrzewa się o nielegalne opłacanie się jego urzędnikom. Spośród nich, najwięcej było firm z Rosji, a następnie z Francji.
Raport - plon śledztwa trwającego półtora roku -- opiera się jednak głównie na danych irackich, które - jak przyznają sami jego autorzy - nie muszą być wiarygodne.
Tomasz Zalewski