W sondażu przeprowadzonym przez gazetę Berlingske Tidende prawie wszyscy przedstawiciele prywatnej gospodarki deklarują, że będą chętnie przyjmować pracowników z Europy Środkowej i Wschodniej. Jednocześnie uspokajają własnych rodaków, że nie jest to powód do obaw przed masowym napływem taniej siły roboczej, gdyż przyjmowani będą tylko ci specjaliści, których w Danii brakuje.
Także duńskie władze wielokrotnie zapewniały, że Dania otworzy swój rynek pracy zaraz po poszerzeniu Unii i że mile widziani będą pracownicy w tych sektorach, gdzie brakuje siły roboczej czyli na przykład w szpitalach, domach starców czy przedszkolach.
Z opublikowanego niedawno niemieckiego raportu wynika, że w momencie poszerzenia Unii od 700 do 900 tysięcy obywateli nowych krajów członkowskich wyruszy do zachodniej Europy w poszukiwaniu pracy, a do roku 2020 przybędzie ich 4 miliony.(ck)
