Dubaniowski: prezydent czeka na akta ws. Sobotki
Prezydent Aleksander Kwaśniewski czeka na
akta dotyczące b. wiceministra spraw wewnętrznych i administracji
Zbigniewa Sobotki - powiedział szef gabinetu
prezydenta Waldemar Dubaniowski. Dodał, że decyzję w sprawie ułaskawienia Sobotki prezydent podejmie po otrzymaniu tych akt.
Tymczasem do poniedziałku do krakowskiego Sądu Apelacyjnego nie wpłynęło pismo od Prokuratora Generalnego w sprawie przesłania akt z procesu w sprawie tzw. przecieku starachowickiego, w którym współoskarżonym był Zbigniew Sobotka. Z chwilą otrzymania takiego pisma akta niezwłocznie zostaną przesłane - powiedział rzecznik sądu Wojciech Dziuban.
Sobotka został skazany w sprawie tzw. przecieku starachowickiego, Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał go za winnego ujawnienia tajemnicy państwowej i służbowej, narażenia działających "pod przykryciem" policjantów w trakcie zakupu kontrolowanego broni palnej, amunicji i narkotyków i skazał na 3,5 roku więzienia.
Wniosek prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego wywołał burzę polityczną. Premier, PiS i PO zwrócili się prezydenta, by wycofał wniosek, popierany tylko przez SLD. Kwaśniewski ma na ułaskawienie czas do 23 grudnia, kiedy wygasa jego kadencja.
W poniedziałek premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że należy wykorzystać "wszelkie możliwe procedury, by nie dopuścić do wykonania tego aktu łaski, bo to jest absolutne psucie państwa".