Drugi spacer kosmiczny astronautów z Endeavoura
Astronauci Rick Mastracchio i Dave Williamson z wahadłowca Endeavour wyszli po raz drugi w otwartą przestrzeń kosmiczną. Tymczasem NASA zastanawia się, czy prom wymaga naprawy przed powrotem na ziemię.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/prom-endeavour-uszkodzony-6038708696740481g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/prom-endeavour-uszkodzony-6038708696740481g )
Prom Endeavour uszkodzony
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/prom-endeavour-wystartowal-6038700540036225g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/prom-endeavour-wystartowal-6038700540036225g )
Prom Endeavour wystartował
W czasie spaceru kosmonauci wymienią zepsuty żyroskop Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), do której prom jest zacumowany od piątku. Urządzenie służy do orientacji ISS w przestrzeni. Operacja powinna zakończyć się około północy czasu polskiego.
Misja Endeavoura została przedłużona do rekordowych 14 dni dzięki nowemu systemowi zasilania promu ze stacji kosmicznej. W tym czasie astronautów czekają jeszcze dwa spacery - w środę i piątek, w trakcie których być może zostanie naprawione poszycie statku.
NASA wciąż zastanawia się, czy ponad siedmiocentymetrowe wyżłobienie w powłoce termicznej wahadłowca musi być załatane jeszcze w kosmosie. Uszkodzenie powstało w czasie startu, gdy (być może oblodzony) kawałek pianki wielkości grejpfruta odpadł z zewnętrznego zbiornika z paliwem i rozorał poszycie.
Inżynierowie NASA próbują obecnie ustalić, czy uszkodzone miejsce wytrzyma wysoką temperaturę podczas wchodzenia wahadłowca w atmosferę po zakończeniu misji. W tym celu przeprowadzone zostaną próby z podobnie uszkodzonymi płytkami.
Uszkodzenia tego rodzaju budzą szczególny niepokój, gdyż właśnie w wyniku awarii spowodowanej przez kawałek pianki ochronnej w 2003 roku rozpadł się podczas powrotu na Ziemię prom Columbia.
Przygotowywaliśmy się dokładnie na taką sytuację od czasu Columbii - zapewnił szef kontroli lotów John Shannon.