Druga rozprawa w sprawie zabójstwa Ewy Tylman. Zakaz transmisji
We wtorek w poznańskim sądzie ruszyła druga rozprawa w sprawie zabójstwa Ewy Tylman. Transmisje w mediach i cytowanie w formie pisemnej nie są możliwe aż do zakończenia rozprawy - podaje tvn24.pl.
Dlaczego nie wolno transmitować rozprawy? Sędzia Magdalena Grzybek nie chce, by świadkowie poznali zeznania innych osób, zanim sami wejdą na salę.
Jest jeszcze jeden powód. Według rmf24.pl, decyzja związana jest z tym, że w czasie retransmisji z pierwszej rozprawy telewizja publiczna ujawniła dane osób, o których mówił oskarżony Adam Z.
Obecni na rozprawie mogą obserwować Adama Z., który znajduje się za szybą pancerną, na monitorach zamieszczonych w sali.
Jako pierwsza zeznawać będzie Małgorzata Z., siostra Adama Z., następnie swoje zeznania złoży Dawid Tylman, brat ofiary.
Przesłuchani zostaną także trzej policjanci, którzy sporządzili protokół w czasie rozmowy z Adamem Z. Miał im wówczas potwierdzić, że to on wrzucił Tylman do Warty.