"Drobne awarie F-16 to nic nadzwyczajnego"

Minister podkreślił jednak, że znajdujace się w Polsce F-16 nie są jeszcze gotowe do użycia bojowego. Samoloty nie mają jeszcze na przykład systemów uzbrojenia. Nie zakończyło się też przygotowywanie baz dla F-16.

Mówiąc o włączeniu Polski do "tarczy antyrakietowej", minister podkreślił, że najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa naszemu krajowi. Dodał, że Stany Zjednoczone nie złożyły jeszcze propozycji w sprawie "tarczy". Jeśli taka propozycja zostanie złożona, to strona polska podejmie negocjacje. Do tej pory prowadzono tylko rozmowy techniczne na bardzo niskim szczeblu.

Minister powiedział, że nie weźmie premii, przyznawanej oficerom za najlepsze wyniki w sprawdzianie sprawności fizycznej. Radosław Sikorski, który przeszedł sprawdzian bardzo dobrze, wyjaśnił, że nie otrzyma premii, gdyż nie jest żołnierzem.

Minister dodał, że premie są w wojsku przyznawane także za inne osiągnięcia, na przykład za opanowanie pilotażu samolotu F-16.

Minister obrony powiedział, że generała Wojciecha Jaruzelskiego można byłoby zdegradować na podstawie ustawy lub wyroku sądowego. Radosław Sikorski skomentował w ten sposób w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia sprawę ewentualnego pozbawienia Jaruzelskiego stopnia generalskiego.

Minister powiedział, że Jaruzelski miał zasługi dla Związku Radzieckiego. Dodał, że jeśli sąd orzeknie degradację Jaruzelskiego, to ministerstwo wykona tę decyzję.

Minister powiedział, że nie zna raportu z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Nie chciał też skomentować informacji o tym, że jego stanowisko miałby zająć były wiceminister obrony Romuald Szeremietiew. Sikorski powiedział, że chciałby kontynuwać rozpoczętą pracę. Dodał, że pierwszego stycznia wchodzą w życie ważne reformy w wojsku i w ministerstwie obrony.