Driftował po rynku i krzyczał "salam alejkum". Policja chce go deportować

Niebezpieczne sceny rozegrały się w Środzie Wielkopolskiej. Mężczyzna driftował autem po rynku. Okazało się, że jest obcokrajowcem. Zostanie wydalony z Polski.

Driftował na rynku
Driftował na rynku
Źródło zdjęć: © Policja
Katarzyna Bogdańska

22.10.2024 | aktual.: 22.10.2024 10:04

Jak informuje Polsat News, mężczyzna przez dwie noce driftował po rynku w Środzie Wielkopolskiej. Potem wysiadał z auta i krzyczał "salam alejkum" (powitanie muzułmańskie, znaczące "pokój z wami" - red.). Pierwszy raz miało to miejsce z piątku na sobotę. Został zatrzymany przez policję. Okazało się, że to obywatel Gruzji, który ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów - czytamy. 

Mężczyzna był trzeźwy, usłyszał zarzuty za trzy wykroczenia - przekazało Radio Poznań.

Jednak po wyjściu z aresztu Gruzin postanowił wrócić na rynek i powtórzyć swój popis. Znów został zatrzymany i znów usłyszał zarzuty. Tym razem policja postanowiła zrobić coś jeszcze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ze względu na liczne wykroczenia, których się dopuścił, złożymy wniosek do SG o wszczęcie procedury przymusowego wydalenia z Polski" - czytamy na profilu wielkopolskiej policji.

Kolejny drifter ukarany

Tymczasem policjanci z Piaseczna ukarali mandatem w wysokości 5 tys. zł i 10 punktami karnymi 18-latka, który driftował na terenie targowiska miejskiego. To kolejny młody człowiek ukarany za niebezpieczną jazdę.

- Mężczyzna używał swojego pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu własnemu, ale przede wszystkim swojego towarzysza, który za pomocą telefonu komórkowego rejestrował wyczyny 18-latka. Kierujący spotkanie z mundurowymi zakończył mandatem karnym w wysokości 5 tys. zł, a na jego konto dopisanych zostało 10 punktów karnych - przekazała st. asp. Magdalena Gąsowska z komendy w Piasecznie.

Źródło: Polsat News/PAP/X

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (111)