Drewniane kościoły na liście UNESCO?
Sześć zabytkowych, drewnianych
kościołów z Małopolski i Podkarpacia ma szansę trafić na listę
Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO. Decyzja w
tej sprawie może zapaść w najbliższych dniach w Paryżu.
Świątynie w Dębnie Podhalańskim, Lipnicy Murowanej, Sękowej, Binarowej, Bliznem i Haczowie miały trafić na listę UNESCO już dawno. Jednak rok temu z powodu niekompletnej dokumentacji decyzję tę odłożono. Przedstawiciele UNESCO zażądali bardzo szczegółowej dokumentacji, w tym określenia, jaką funkcję zabytki te będą pełnić w przyszłości.
"Decyzja w tej sprawie powinna zapaść podczas kolejnej sesji Światowego Dziedzictwa, która odbędzie się w Paryżu między 30 czerwca a 5 lipca"- powiedziała PAP Małgorzata Fokt-Willmann z Departamentu Ochrony Zabytków w Ministerstwie Kultury.
Każda z rekomendowanych świątyń jest perłą drewnianej architektury sakralnej i każda z nich to ewenement na skalę europejską.
"Tylko w Polsce i tylko na terenie Podkarpacia i Małopolski przetrwały drewniane kościółki o zrębowej konstrukcji ścian, zbudowane z grubych belek, najczęściej jodłowych"- wyjaśnia Olga Dyba z małopolskiego Oddziału Służby Ochrony Zabytków, która wspólnie z Romanem Marcinkiem z Regionalnego Ośrodka Studiów i Ochrony Środowiska Kulturowego, przygotowywała wnioski do UNESCO.
Wpisanie świątyń na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego będzie sukcesem dla kraju i obu województw. Będzie także dowodem na to, że docenia się zabytkowe budowle z małych miejscowości, tym samym podnosząc ich prestiż. Do tej pory na listę UNESCO trafiały bowiem głównie zabytki z dużych polskich miast, takich jak Kraków i Toruń.
Zdaniem specjalistów zajmujących się ochroną zabytków, dostać się na listę UNESCO będzie coraz trudniej, zwłaszcza obiektom z Europy, których jest już tam bardzo wiele - a jak uważają niektórzy - zbyt wiele.
Według podkarpackiego konserwatora zabytków Mariusza Czuby, sukcesem jest już samo odnowienie świątyń i zabezpieczenie ich przed pożarami i włamaniami.
Umieszczenie obiektu na liście UNESCO ma charakter czysto prestiżowy. Nie wiąże się z pozyskaniem dodatkowych funduszy, ale jest to najlepsza rekomendacja, a coraz więcej turystów listę te traktuje jako swoisty drogowskaz w podróżach po świecie.