Dramatyczny apel wydawcy: za niedługi czas nie będziemy w stanie wydawać "Naszego Dziennika”

Sąd odrzucił postępowania układowe Ruchu z jego wierzycielami. To może oznaczać, że firma ta upadnie. To oznacza kłopoty dla wydawców prasy, którzy korzystali z usług tego kolportera. Wydawca "Naszego Dziennika" już bije na alarm.

"Nasz Dziennik" ma kłopoty. Dramatyczny apel wydawcy
Źródło zdjęć: © PAP | Marek Zakrzewski

W środę warszawski sąd restrukturyzacyjny odmówił zatwierdzenia układów Ruchu z wierzycielami. Środowe postanowienie sądu nie jest prawomocne, stronom przysługuje od niego zażalenie.

Alior i Orlen, zaangażowane w plan restrukturyzacji Ruchu, nie zamierzają się z niego wycofywać. Czekają jedynie na pisemne uzasadnienie wyroku, by móc podjąć dalsze kroki.

Tymczasem wydawca "Naszego Dziennika" już alarmuje, że jeśli nic się nie zmieni, to istniejące od 21 lat pismo może upaść. I wzywa czytelników, by ruszyli na pomoc.

- Oczywiście Ruch nie jest jedyną firmą kolporterską, bo jest jeszcze duża firma Kolporter, a także inne firmy, ale już dużo mniejsze - przekonywał w rozmowie z Radiem Maryja Marcin Nowina-Konopka, prezes spółki SPES, wydawcy "Naszego Dziennika". - Natomiast ubytek sieci, którą do tej pory dysponował Ruch, spowoduje gwałtowne obniżenie dostępności prasy w Polsce, szczególnie dla mieszkańców spoza największych miast. Generalnie taka jest zasada i o to powinno być staranie państwa, by prasa była dostępna wszędzie tam, gdzie mieszkają ludzie. Prasa jest jedną z podstaw wolności obywatelskiej - dodał.

Gość Radia Maryja apelował też do czytelników, by pomogli w kolportażu "Naszego Dziennika". - W sytuacji, kiedy kolportaż organizowany przez biznes kuleje, żeby czytelnicy zmobilizowali się tam, gdzie to możliwe. Chodzi o to, by organizowali własny kolportaż. Jeżeli mam znajomego sąsiada, który jest sympatykiem "Naszego Dziennika”, ale nie czyta go codziennie, bo np. nie może pozwolić sobie na codzienne wyjście do kiosku, który jest 2 km dalej, a ja akurat tam chodzę, to żeby pozbierać takie "zamówienia", pomóc zaopatrzyć się innym - tłumaczył Marcin Nowina-Konopka.

- Jeśli nic by się nie zmieniło, to za niedługi czas nie będziemy w stanie wydawać "Naszego Dziennika” dalej. Oznaczałoby to zniknięcie po 21 latach istotnego głosu w polskich mediach. Takie mamy zagrożenie, więc prośba do wszystkich czytelników o mobilizację - apelował prezes Nowina-Konopka.

Źródło: Radio Maryja

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"