Dramat w Wałbrzychu. Matka urodziła dziecko do wiaderka i wyrzuciła w krzaki
Na początku roku przed jednym z lokali w Wałbrzychu rozegrał się dramat. Teraz 28-letnia kobieta, która urodziła martwe dziecko do wiaderka, a następnie wyrzuciła noworodka w krzaki, odpowie za zbezczeszczenie zwłok.
08.10.2018 | aktual.: 28.03.2022 09:00
Była w ósmym miesiącu ciąży. Wyszła z domu ze względu na potrzebę fizjologiczną, bo w lokalu nie ma toalety. Kiedy zorientowała się, że urodziła dziecko do wiaderka, wyrzuciła je w krzaki. Teraz kobieta z Wałbrzycha odpowie za to, co zrobiła. Nie poniesie jednak najwyższej kary.
O sprawie informuje "Gazeta Wrocławska". Sprawa sięga początku roku. 19 lutego przechodzień zauważył w krzakach zwłoki noworodka z pępowiną i łożyskiem. Lekarze, którzy przybyli chwilę później na miejsce, stwierdzili zgon dziecka. Policja zatrzymała jego matkę Darię P.
Kobieta nie odpowie za morderstwo, bo według biegłego z zakresu medycyny sądowej dziecko urodziło się martwe. Choć za zbezczeszczenie zwłok grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, Daria P. została natomiast skazana na "sześć miesięcy ograniczenia wolności po 20 godzin kontrolowanej pracy na cele społeczne w stosunku miesięcznym". Ponadto, Daria P. nie poniesie kosztów sądowych. Tak w środę zdecydował Sąd Rejonowy w Wałbrzychu.
Wyrok jest nieprawomocny. Prokuratura po uzyskaniu pisemnego uzasadnienia wyroku ma zdecydować, czy złoży odwołanie.
Źródło: "Gazeta Wrocławska"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl