Zwłoki na plaży. Tragedia nad Bałtykiem
Mężczyzna utopił się w wodach Zatoki Puckiej. Jego ciało znaleziono na plaży w Mechelinkach w sobotę po południu.
Oficer prasowa puckiej policji asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk poinformowała w sobotę, że na plaży w Mechelinkach w powiecie puckim znaleziono ciało 78-letniego mężczyzny. - Funkcjonariusze z komisariatu w Kosakowie zostali powiadomieni, że na plażę wypłynęło ciało mężczyzny - podała.
Po przybyciu na miejsce mundurowi zastali strażaków, którzy prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. - Mimo podjętych czynności, nie udało się uratować mieszkańca Gdyni - zrelacjonowała policjantka.
Służby wykluczyły, by do śmierci starszego mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja apeluje
Oficer prasowa zaapelowała do wypoczywających nad wodą o rozwagę. Przypomniała, by do wody wchodzić tylko w miejscach do tego przeznaczonych i na których są ratownicy. Zwróciła uwagę, by dzieci bawiły się nad wodą pod opieką dorosłych. Podkreśliła, by do wody nie wchodzić po wypiciu alkoholu.
W związku ze śmiercią mężczyzny pucka policja opublikowała w social mediach specjalny apel. "Policjanci apelują o rozwagę nad wodą. Pamiętajmy: kąpać należy się tylko w miejscach do tego przeznaczonych i pod okiem wykwalifikowanych ratowników, dzieci powinny bawić się nad wodą tylko pod czujną opieką dorosłych, unikajmy korzystania z 'dzikich kąpielisk'. W takich miejscach nie mamy pewności co do jakości wody i do tego jak kształtuje się dno pod lustrem wody, zwracajmy uwagę na osoby znajdujące się w pobliżu, może okazać się, że ktoś będzie potrzebował pomocy. Zanim przystąpisz do działania, weź pod uwagę swoje umiejętności pływackie i siły" - czytamy na Facebooku.
Czytaj więcej: