Dramat na wyspie Bali: pod zwałami ziemi zginęło kilkanaście osób, w tym troje dzieci
Ulewne deszcze w turystycznym raju - na indonezyjskiej wyspie Bali - przyczyniły się do tragicznych w skutkach osunięć ziemi. Pod zwałami ziemi zginęło co najmniej 12 osób, w tym troje dzieci. Jest wielu rannych.
Sutopo Purwo Nugroho, rzecznik indonezyjskiej agencji ds. klęsk żywiołowych, poinformował, że ziemia osunęła się na trzy miejscowości w górskim obszarze rejonu Bangli, w północnej części wyspy. Przyczyną katastrofy były utrzymujące się ulewne deszcze.
W miejscowości Songan zginęła matka z dwojgiem dzieci; cztery osoby poniosły śmierć w miejscowości Awan, a jedna w Sukawanie. Z obszarów dotkniętych katastrofą ewakuowano mieszkańców.
Agencja zapowiedziała, że w najbliższych dniach na Bali spodziewane są kolejne ulewy oraz ostrzegła mieszkańców, że może dojść do nowych osunięć ziemi i powodzi.
Bali jest najczęściej wybieraną przez turystów wyspą Indonezji, starym ośrodkiem indonezyjskiej kultury i sztuki, słynącym z białych plaż i bujnej zieleni.
Deszcze często doprowadzają do powodzi i osunięć gruntu w Indonezji, gdzie miliony ludzi żyje na obszarach górskich lub terenach zalewowych w pobliżu rzek.