Dramat na Śląsku. Dzieci stały na balkonie

Do dramatu doszło w jednym z domów jednorodzinnych w Jaworznie. Jak przekazuje RMF FM, najprawdopodobniej tlenek węgla ulatniał się tam z nieszczelnego bądź zapchanego komina.

Wezwano straż pożarną. Na miejscu strażacy zauważyli jedną osobę przed domem, a trzy inne, w tym dwójkę dzieci, na balkonie. Całą czwórkę udało się uratować. Trafili do szpitala.

Ze zgłoszenia wynikało, że w środku mogą być jeszcze dwie dorosłe osoby. Mimo reanimacji nie udało się ich uratować.

Czad, czyli tlenek węgla, jest jednym z najbardziej niebezpiecznych gazów, którego obecność w domach może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Niewidoczny, bezwonny i śmiertelnie trujący, czad co roku przyczynia się do wielu zgonów i podtruć.

Strażacy odnotowują wiele interwencji związanych z czadem niezależnie od pory roku.

Czad dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, z krwią rozprowadzany jest po całym organizmie i blokuje dopływ tlenu do narządów, co prowadzi do ich uszkodzenia. Pierwsze objawy zatrucia tlenkiem węgla to zawroty głowy, senność i ogólne zmęczenie. Z czasem mogą dojść do tego duszności, nudności, wymioty i bóle głowy. Osoba odurzona czadem szybko traci przytomność.

• Czujniki czadu: Montaż czujników tlenku węgla w domu to jedna z najprostszych i najtańszych metod ochrony przed czadem. Czujniki powinny być zainstalowane na wysokości wzroku i niezasłaniane żadnymi przedmiotami.
• Przeglądy przewodów kominowych i wentylacyjnych: Przewody należy regularnie czyścić, szczególnie jeśli ogrzewa się dom drewnem lub węglem. Kominiarze zalecają przegląd cztery razy do roku.
• Wietrzenie pomieszczeń: Regularne wietrzenie domów, a szczególnie pomieszczeń z urządzeniami grzewczymi, zapobiega nagromadzeniu czadu.
• Prawidłowe palenie w piecu: Odpowiednio napowietrzone kotły centralnego ogrzewania zmniejszają ryzyko powstawania czadu. Rozpalanie od góry lub zastosowanie bufora ciepła to jedne z zalecanych metod.

Źródło: RMF FM/WP