Drakońskie kary za piractwo filmowe
Chiński sąd skazał niejakiego Lina Yuehua na karę dożywotniego więzienia za nielegalne kopiowanie i dystrybuowanie filmów na płytach DVD i VCD. Prokuratura szacuje, że skazany kierował grupą piratów odpowiedzialną za wprowadzenie na tamtejszy rynek ponad 30 mln nielegalnych płyt.
Wyroki więzienia dostali również pozostali członkowie grupy przestępczej - 11 osób skazano na kary od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
Wartość wszystkich nielegalnych płyt, które przez trzy lata działalności ( od 2002 do 2005 r. ) szajka wprowadziła do sprzedaży, oszacowano na blisko 24 mln USD. Agencja prasowa Xinhua informuje, iż grupa miała własną nowoczesną fabrykę pirackich płyt - zlokalizowaną w pobliżu granicy z Wietnamem. Była to największa odkryta do tej pory szajka piracka w Chinach.
Chińskie władze nasiliły ostatnio walkę z piractwem - to wynik nacisków ze strony firm z USA i Europy, których własność intelektualna jest najczęściej naruszana w Państwie Środka. Amerykańskie koncerny filmowe szacują, że z powodu działalności chińskich piratów tracą każdego roku co najmniej 2,6 mld USD.