Dożywocie za zabójstwo 55-letniej kobiety
Sąd Okręgowy w Łodzi skazał we wtorek na kary dożywotniego więzienia dwóch mężczyzn, oskarżonych o brutalne zamordowanie 55-letniej właścicielki biura doradztwo podatkowego oraz usiłowanie zabójstwa jej pracownicy. Według sądu, druga z kobiet przeżyła tylko dlatego, że udawała martwą.
Jednocześnie sąd uznał, że obaj oskarżeni będą mogli starać się o przedterminowe warunkowe zwolnienie dopiero po 30 latach w więzieniu. Skazując obu oskarżonych na dożywocie sąd podkreślił, że jest to jedyna adekwatna kara jaką sąd winien wymierzyć obu oskarżonym.
Do tragedii doszło w lutym 2000 r. w jednym z łódzkich wieżowców. Mężczyźni dostali się do mieszkania podszywając się pod klientów 55-letniej Grażyny P., zajmującej się doradztwem podatkowym.
37-letni Tomasz R. i 41-letni Włodzimierz G., którzy dokonali napadu w celach rabunkowych, udusili 55-latkę. Dusili ją z taką siłą, że zmiażdżyli kobiecie krtań i złamali kość gnykową. Następnie usiłowali zamordować Jowitę Sz. - studentkę, która pomagała Grażynie P. Mężczyźni bili dziewczynę, dusili, pocięli jej twarz i poderżnęli gardło nożem. Studentka przeżyła tylko dlatego, że udawała martwą.
Sprawcy splądrowali mieszkanie. Ukradli alkohol, papierosy i pieniądze o łącznej wartości ok. 400 zł. Potem dla zatarcia śladów wzniecili w mieszkaniu pożar. (mk)