Dowódcy bośniackich Muzułmanów skazani w Hadze
ONZ-owski trybunał w Hadze skazał dwóch dowódców armii bośniackich Muzułmanów na kary więzienia za
to, że nie powstrzymali swych podkomendnych, w tym cudzoziemskich
ochotników muzułmańskich, od mordowania i torturowania bośniackich
Chorwatów i Serbów na początku lat 90.
15.03.2006 | aktual.: 15.03.2006 19:19
Trybunał ds. zbrodni wojennych na obszarze dawnej Jugosławii skazał Envera Hadżihasanovicia - generała w stanie spoczynku, byłego szefa sztabu armii bośniackiej - na pięć lat więzienia, a jego zastępcę pułkownika Amira Kuburę na 2,5 roku więzienia.
Haski trybunał po raz pierwszy zajął się sprawą tzw. mudżahedinów, którzy przybyli na Bałkany głównie z północnej Afryki i Bliskiego Wschodu, żeby walczyć po stronie bośniackich Muzułmanów podczas wojny bośniackiej (1992-1995).
Setki ochotników, w tym wielu weteranów wojny Afganistanu ze Związkiem Radzieckim, zakończonej w 1989 r., zgłosiły się do walki po stronie bośniackich Muzułmanów, kiedy w połowie 1992 r. Bośnia ogłosiła niepodległość.
Hadżihasanovicia i Kuburę uniewinniono od odpowiedzialności za takie zbrodnie jak masakra ludności niemuzułmańskiej w Bośni, okrutne traktowanie jeńców oraz rozmyślne niszczenie wsi i profanowanie świątyń przez mudżahedinów.
Haski trybunał uznał, że armia bośniacka miała niewielki wpływ na operacje mudżahedinów, zanim w sierpniu 1993 r. zostali włączeni do struktury wojska jako formacja El-Mudżahed.