Dotleń się przy Dotleniaczu w centrum Warszawy
Przy Placu Grzybowskim w centrum Warszawy powstał Dotleniacz - otoczony zielenią staw, wokół którego warszawiacy będą mogli relaksować się i oddychać wytwarzanym przez specjalne urządzenia tlenem. Pomysłodawczynią projektu jest Joanna Rajkowska, autorka palmy na rondzie de Gaulle'a.
20.07.2007 | aktual.: 21.07.2007 11:27
Prace nad projektem trwały od początku stycznia. Pośrodku skweru zaaranżowano staw, otoczony zielenią, krzewami ozdobnymi i nenufarami, zaopatrzony w urządzenia ozonujące powietrze i wytwarzające mgłę. Staw otaczają pomarańczowe i czerwone siedziska dla mieszkańców zaprojektowane przez Michała Kwasieborskiego, autora projektu K.myków z Pól Mokotowskich.
Plac Grzybowski to miejsce ciekawe i ważne dla warszawiaków. W pobliżu mieści się synagoga, kościół Wszystkich Świętych, korporacyjne wieżowce i małe sklepiki, luksusowe apartamentowce i szare, obdrapane bloki z minionej epoki.
Jest to próba stworzenia miejsca potencjalnej komunikacji, moment otwarcia na działanie. Ludzie się zobaczą, będą oddychać tym samym powietrzem. Chcemy oddać mieszkańcom symboliczną władzę nad tym terenem, uruchomić energię grupy - powiedziała autorka projektu na konferencji poprzedzającej oficjalne otwarcie Dotleniacza.
Twórcy projektu nie chcą na razie mówić o przyszłości Dotleniacza. Może projekt przejmie miasto, ale skupmy się na tym, co jest dziś. Żyjemy w płynnej przestrzeni, to nie jest pomnik ze spiżu - powiedziała kurator CSW Kaja Pawełek. Dotleniacz będzie na Placu Grzybowskim do 20 września.