Dopadli zabójców Polaków i wytrwale tropią kolejnych
Intensywne działania operacyjne Sił Specjalnych, analityczne prace wywiadowcze, skuteczne rozpoznanie oraz współpraca międzynarodowa przyczyniły się do zatrzymania podejrzanych o atak na polskich żołnierzy - informuje rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.
21.02.2012 | aktual.: 21.02.2012 09:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
We wtorek mijają dwa miesiące od ataku na polski patrol ze składu Zespołu Odbudowy Prowincji (PRT - Provincial Reconstruction Team). Do zdarzenia doszło 21 grudnia ubiegłego roku w miejscowości Rawza w prowincji Ghazni. Pod jednym z pojazdów eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy. W wyniku ataku poległo pięciu polskich żołnierzy: młodszy chorąży Piotr Ciesielski oraz sierżanci Łukasz Krawiec, Marcin Szczurowski, Marek Tomala i Krystian Banach.
Czytaj więcej: Pięciu Polaków zginęło w Afganistanie
Od momentu ataku znalezienie sprawców tego tragicznego wydarzenia stało się priorytetem dla polskich żołnierzy w Afganistanie. Na terenie prowincji Ghazni przeprowadzono szereg operacji bojowych połączonych z precyzyjnymi działaniami Sił Specjalnych. Oficerowie Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego pozyskiwali informacje, które na bieżąco były sprawdzane i analizowane. Przeprowadzono również szereg operacji rozpoznawczych. Każdorazowo dane dotyczące podejrzanych osób były weryfikowane w ramach sojuszniczej wymiany informacji z ISAF.
Koordynacja wszystkich działań, a także bliska współpraca Polskiego Kontyngentu Wojskowego z afgańskimi służbami i instytucjami państwowymi doprowadziła do zatrzymania kilkunastu terrorystów, w tym trzech mających bezpośredni związek z atakiem na polskich żołnierzy.
Pierwszego zatrzymania dokonali żołnierze Sił Specjalnych Koalicji oraz Sił Afgańskich 10 stycznia w prowincji Nangarhar. Operacja doprowadziła do zatrzymania Mashahuda odpowiedzialnego za kierowanie atakiem na polskich specjalistów Zespołu Odbudowy Prowincji.
Zobacz też: Tu polegli polscy żołnierze - zdjęcia
Kilka tygodni później, w nocy z 8 na 9 lutego, polscy żołnierze Wojsk Specjalnych zatrzymali kolejnych dwóch podejrzanych o udział w ataku. Zatrzymani zamachowcy specjalizowali się w podkładaniu improwizowanych ładunków wybuchowych. Pochodzili z miejscowości Rawza, w której doszło do tragicznego wydarzenia. Wszystkie zatrzymania były możliwe dzięki zebranym danym operacyjnym, sukcesywnie pozyskiwanymi od 21 grudnia.
Obecnie nadal prowadzone są intensywne prace operacyjne i analityczne zarówno w kraju jak i w Afganistanie. Kontynuowane są wspólne działania operacyjne Zespołów Bojowych, Sił Specjalnych i Afgańskich Sił Bezpieczeństwa mające na celu zatrzymanie wszystkich osób zaangażowanych w przygotowanie i przeprowadzanie ataku. Na uwagę zasługuje również bliska współpraca ludności cywilnej z Polskim Kontyngentem Wojskowym w zakresie dostarczania informacji o potencjalnych zamachowcach.