Trwa ładowanie...
27-09-2013 14:55

Donald Tusk: nie podoba mi się kampania PiS z literą "W"

Premier Donald Tusk powiedział, że nie podoba mu się kampania referendalna PiS w Warszawie, w której użyto m.in. plakatów z literą "W". Dodał, że on nigdy nie miał skłonności do nadużywania symboli patriotycznych w bieżącej polityce.

Donald Tusk: nie podoba mi się kampania PiS z literą "W"Źródło: WP.PL, fot: Marcin Gadomski
d3eh4nb
d3eh4nb

- Mnie się to nie podoba akurat. Ja nigdy nie miałem skłonności do nadużywania symboli patriotycznych, martyrologicznych w takiej bieżącej walce politycznej, ale inni budują całą swoją karierę polityczną czasami na pamięci historycznej czy na wspomnieniach czasu wojny - powiedział premier, pytany o kampanię PiS przed referendum ws. odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Szef rządu dodał, że "każdy robi to, na co pozwala mu jego wyczucie smaku i klasa".

Plakaty PiS z literą "W"

PiS w niedzielę rozpoczęło kampanię zachęcającą do udziału w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy 13 października. Hasłem kampanii jest "W, jak Warszawa"; mieszkańcy stolicy będą zachęcani do głosowania m.in. przez plakaty z dużą, czerwoną literą "W" i datą referendum.

Po rozpoczęciu kampanii pojawiły się głosy krytyczne, że wykorzystywana jest symbolika powstania warszawskiego. W środę szef PiS Jarosław Kaczyński odpierał zarzuty. - Symbol "W" nigdy nie był przecież symbolem powstania - to jest symbol Warszawy, symbol całych dziejów Warszawy, tego wszystkiego, co w tych dziejach było dobre, wielkie, to jest symbol dążenia do budowy wielkiej Warszawy, które prezentował prezydent Starzyński - podkreślił szef PiS.

Powstańcy warszawscy zwrócili się o zaniechanie wykorzystywania symbolu "W" do celów politycznych. "Ze zdumieniem i bólem w sercach i umysłach przyjęliśmy informacje mediów, że symboliczna litera "W", związana z wybuchem Powstania Warszawskiego, stała się elementem politycznej walki" - napisali weterani w oświadczeniu środowisk powstańczych i Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari.

d3eh4nb

Szef warszawskiego PiS Mariusz Kamiński powiedział, że partia nie zamierza wycofywać się z zachęcania do udziału w referendum za pomocą plakatów z literą "W". - Z ogromnym szacunkiem podchodzimy do ostatnich żyjących powstańców. Wielu spośród nas ma do powstania niezwykle osobisty stosunek. W powstaniu zginęło trzech moich wujków - żołnierzy AK. Posądzanie nas, że nie wykazujemy należytego szacunku dla powstańców, dla idei związanej z powstaniem jest głębokim nieporozumieniem - podkreślił.

d3eh4nb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eh4nb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj