Donald Trump ofiarą trollingu? Zobaczcie, co wyświetlono nad wejściem do jego hotelu
Donald Trump od samego początku swojej prezydentury musi odpierać oskarżenia o współpracę z Rosją przy wyborach prezydenckich. Tym razem zwolennicy tej teorii przeszli samych siebie. Zobaczcie co można było zobaczyć nad wejściem do nowojorskiego hotelu Trump Soho.
Prezydent Stanów Zjednoczonych od czasu wygranej w wyborach oskarżany jest o współpracę z Rosjanami. CIA przekonywało, że sam rosyjski prezydent podjął decyzję o przeprowadzeniu cyberataku mającego na celu dezorganizację i wpłynięcie na wynik amerykańskich wyborów prezydenckich. Donald Trump stanowczo zaprzecza tym podejrzeniom. To jednak dla części amerykanów za mało.
Nad wejściem jednego z hoteli milionera pojawiła się zaskakująca seria projekcji z rzutnika. Na tle rosyjskich barw narodowych zeczęto na przemian wyświetlać podobiznę uśmiechniętego Władimira Putina oraz hasła w językach angielskim i rosyjskim: "Cieszę się, że mogłem pomóc, brachu", "Podążaj za pieniędzmi" oraz "Trzymaj się, bracie".
Podobno to niejedyny budynek należący do prezydenta USA, który stał się tłem dla takiej prezentacji. Jej autorem jest Robin Bell, niezależny artysta sztuk wizualnych.