Donald Trump o impeachmencie: sami demokraci są zażenowani
Prezydent USA Donald Trump nazwał wszczęcie wobec niego procedury impeachmentu "polowaniem na czarownice". Zdaniem amerykańskiego polityka, demokraci, którzy domagają się jego dymisji, sami żałują podjęcia tej inicjatywy.
Kontrolowane przez demokratów dwie komisje Izby Reprezentantów przedstawiły Trumpowi zarzuty nadużycia władzy oraz utrudniania dochodzenia. - Ludzie mówią, że to nie są nawet przestępstwa. To jest najcieńszy, najsłabszy impeachment - powiedział we wtorek podczas spotkania z wyborcami w Hershey w Pensylwanii.
Zarzuty nazwał również "lichymi". - Skończyło się "polowanie na czarownice" w sprawie Rosji, teraz demokraci w Kongresie forsują "polowanie na czarownice" w formie impeachmentu w związku z Ukrainą. (...) Sami demokraci są zażenowani impeachmentem, a nasze sondażowe wyniki gwałtownie rosną z powodu ich głupiej inicjatywy - oświadczył.
Trump oskarżył demokratów o próbę "obalenia demokracji" i podważenia wyników amerykańskich wyborów. Zdaniem polityka, republikanie rozumieją intencje swoich adwersarzy i dlatego są zjednoczeni w kwestii impeachmentu.
Zobacz też: Donald Tusk stchórzył? Poseł PiS: Kusi mnie, żeby powiedzieć coś, czego nie powinienem
Nie obyło się również bez osobistych zarzutów wobec członków komisji. Szefa komisji wywiadu Izby Reprezentantów Adama Schiffa Trump nazwał "skorumpowanym do szpiku kości". Dodał, że przewodnicząca niższej izby parlamentu USA Nancy Pelosi "straciła kontrolę" nad Partią Republikańską. Media przedstawił natomiast jako "przekupne i nieuczciwe", co spotkało się z żywiołową reakcją tłumu.
Przemówienie zakończył ostrzeżeniem przed Demokratami, których nazwał "szaleńcami". Trump Przekonywał, że władza w rękach demokratów oznaczałaby korupcję, wysokie podatki, liberalizację prawa aborcyjnego, napływ imigrantów oraz socjalizm.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
