ŚwiatDomniemany strażnik z obozów koncentracyjnych trafi na Ukrainę?

Domniemany strażnik z obozów koncentracyjnych trafi na Ukrainę?

Przed sądem w Cleveland w stanie Ohio toczy się rozprawa mająca rozstrzygnąć, czy John Demjaniuk, domniemany strażnik w hitlerowskich obozach koncentracyjnych, zostanie deportowany na Ukrainę.

85-letni obecnie Demjaniuk został już raz pozbawiony obywatelstwa USA i deportowany do Izraela, gdzie na początku lat 90. wytoczono mu proces i skazano na karę śmierci za mordowanie Żydów w obozie zagłady w Treblince.

Izraelski Sąd Najwyższy uchylił jednak ten wyrok, stwierdzając, że skazany prawdopodobnie nie był jednak strażnikiem w Treblince, osławionym "Iwanem Groźnym". Odesłano go z powrotem do USA, gdzie władze przywróciły mu obywatelstwo.

W 2002 roku wszakże ponownie obywatelstwo mu odebrano, kiedy specjalne biuro śledcze w Ministerstwie Sprawiedliwości USA, ścigające zbrodniarzy wojennych, zebrało dowody wskazujące, że Demjaniuk był strażnikiem w innych obozach nazistowskich.

Ministerstwo stara się o deportację Demjaniuka na Ukrainę, skąd pochodzi. Jego adwokat John Broadley powiedział, że Demjaniuk obawia się, iż będzie tam torturowany. Ewentualną deportację porównał do "wrzucenia go do basenu z rekinami".

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)