Domniemani zabójcy sklepikarza wpadli po 3 miesiącach
Policja zatrzymała osoby podejrzewane o
udział w zabójstwie właściciela sklepu spożywczego w Krasowcu
niedaleko Gorzowa - poinformował Sławomir Konieczny z
zespołu prasowego lubuskiej policji. Do zbrodni doszło w lutym br.
Po prawie trzech miesiącach śledztwa prowadzonego przez specjalny zespół złożony z policjantów kryminalnych z komendy miejskiej i wojewódzkiej, wytypowano krąg osób podejrzanych. Postępowanie nadzoruje gorzowska prokuratura.
Na postawie zebranych dowodów, w piątek wieczorem zatrzymano trzech mężczyzn w wieku od 19 do 21 lat. Dwaj z nich pochodzą z gminy Deszczno, w której leży Krasowiec, trzeci z gminy Bledzew (Lubuskie).
- Z naszych ustaleń wynika, że mamy do czynienia z motywem rabunkowym. Sprawcy chcieli dokonać kradzieży, a podczas całego zajścia doszło do zabicia właściciela sklepu. W niedzielę mężczyźni usłyszą zarzuty udziału w morderstwie - powiedział Konieczny.
Tragedia rozegrała się 19 lutego br. w sklepie znajdującym się przy ruchliwej drodze nr 22. Zwłoki jego 60-letniego właściciela znalazła rodzina zaniepokojona faktem, że długo nie wracał z pracy do domu.
Sekcja zwłok wykazała, że padł ofiarą zabójstwa, a przyczyną jego śmierci była niewydolność oddechowa, spowodowana prawdopodobnie zakneblowaniem. Ze sklepu sprawcy zabrali ok. 5 tys.zł.