PolskaDominik Tarczyński o słowach Aleksandra Kwaśniewskiego w programie WP Rozmowa: to absolutny skandal

Dominik Tarczyński o słowach Aleksandra Kwaśniewskiego w programie WP Rozmowa: to absolutny skandal

- To jest absolutny skandal. Te słowa pokazują, w jaki sposób Aleksander Kwaśniewski myśli o rodzinach tych, którzy polegli w Smoleńsku, to w jaki sposób myśli o szeroko rozumianych stosunkach z Rosją - powiedział Dominik Tarczyński, komentując wypowiedź byłego prezydenta w programie WP Rozmowa. - Porównywanie wyjaśniania tej największej w najnowszej historii Polski katastrofy do jakiejś zabawy sportowej i na tym budowania relacji.... aż nie mogłem uwierzyć, że coś takiego można powiedzieć. Jest mi bardzo przykro, że były prezydent RP w taki sposób mówi o tak ważnej sprawie - podkreślił poseł PiS w rozmowie z reporterem WP.

Mariusz Szymczuk

28.09.2016 | aktual.: 28.09.2016 14:26

Tymczasem zdaniem Krzysztofa Brejzy z PO, "coś może być na rzeczy i tutaj prezydent (Kwaśniewski) może się nie mylić". Jak podkreślił poseł Platformy, Kwaśniewski jest znawcą stosunków polsko-rosyjskich, stosunków Polski z krajami wschodnimi.

W porannym programie WP Rozmowa Aleksander Kwaśniewski mówił, iż "niezrozumiałe są zabiegi o spotkanie z Anodiną". - Chyba, że to zapowiedź czegoś, co politycznie byłoby naprawdę rewolucyjne, że to jest pierwszy kroczek do weryfikacji stosunku obecnej ekipy rządowej do Rosji - podkreślał były prezydent. Jak dodał, "Amerykanie z Chińczykami zaczęli od ping ponga za czasów Nixona i Kissingera, więc być może Polacy zaczną od Macierewicza z Anodiną". - Być może byłoby to przejście do jakiegoś uzgodnienia przeniesienia wraku, ale to byłaby niezwykle wyrafinowana polityka - zaznaczył Kwaśniewski.

W 1971 roku, po mistrzostwach świata w tenisie stołowym ("ping pongu") w Japonii, władze chińskie zaprosiły do siebie drużynę graczy amerykańskich na turniej tenisa stołowego. Drużyna z USA wraz z dziennikarzami i towarzyszącymi im osobami byli pierwszymi Amerykanami, którzy oficjalnie pojawili się w komunistycznych Chinach od 1949 roku, kiedy władzę objął Mao Zedong. Obie strony wykorzystały to wydarzenie jako pretekst do nawiązania dalszych kontaktów dyplomatycznych i politycznych.

Zobacz także
Komentarze (19)