Ok. 120 uczniów pisze egzamin z języka angielskiego, reszta - niemiecki. Od godz. 9.00 przez 120 minut wszyscy rozwiązują test na poziomie podstawowym, potem będzie krótka przerwa i chętni przystąpią do egzaminu na poziomie rozszerzonym.
Podobnie jak ich koledzy, którzy egzaminy zdawali 9 maja (angielski) lub 17 maja (niemiecki), uczniowie mogą spodziewać się na egzaminie trzech elementów. Najpierw wysłuchają dwa razy 2-3-akapitowego tekstu z płyty CD, a następnie w oparciu o usłyszane informacje rozwiążą test. Wszystkie pytania w teście będą miały charakter zamknięty - nie trzeba będzie więc wpisywać własnych wypowiedzi, a jedynie zakreślać prawidłowe.
Kolejnym elementem będzie test oparty o krótki tekst zamieszczony w arkuszu egzaminacyjnym. W tym teście pytania również będą miały charakter zamknięty. Uczniowie będą także musieli napisać dwa krótkie teksty użytkowe, np. ogłoszenie czy e-maila. Ok. godz. 11.45 rozpocznie się druga część egzaminu - poziom rozszerzony.
Podczas egzaminów uczniowie będą mogli korzystać tylko z własnej wiedzy, do słowników nie będzie można zaglądać. W dodatkowym terminie zdają nie tylko osoby, które nie przyszły na pierwszy termin z powodów losowych lub zdrowotnych, ale także ci, których egzamin został w jakiś sposób zakłócony - powiedziała szefowa Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Maria Magdziarz.
Zgodnie z rozporządzeniem ministerstwa dotyczącym organizacji egzaminów, uczniowie mieli prawo do złożenia skargi do dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej, jeśli uznali, że podczas egzaminu zostały naruszone procedury. Np. w jednej ze szkół sala była źle nagłośniona i uczniowie nie słyszeli dobrze tekstu. Kilka takich skarg zostało rozpatrzonych pozytywnie i ci uczniowie mają prawo do ponownego zdawania egzaminu.
Egzaminy w dodatkowym terminie będą trwały do 15 czerwca. Nową maturę zdawało 317 tys. maturzystów z 3910 szkół. Od 18 kwietnia zdawali część ustną, od 4 do 31 maja część pisemną. Wyniki matur znane będą 27 czerwca.
