Trwa ładowanie...
10-04-2013 12:53

Dochodzenia ws. śmierci kobiety, której szpital odmówił aborcji

W irlandzkim mieście Galway toczy się dochodzenie sądowe w sprawie śmierci kobiety, której szpital odmówił aborcji mimo zagrożenia dla życia, motywując to katolickim charakterem kraju. Sąd wysłuchał już zeznań wdowca i lekarzy, a teraz bada, czy szpital próbował uzupełniać notatki w karcie chorej.

Dochodzenia ws. śmierci kobiety, której szpital odmówił aborcjiŹródło: Thinkstockphotos
d22dszw
d22dszw

31-letnia dentystka, Savita Halappanaver zgłosiła się do szpitala w Galway 21 października zeszłego roku z podejrzeniem pęknięcia błon płodowych i groźby poronienia. Posiadając sama wykształcenie medyczne, zdawała sobie sprawę z zagrożenia i prosiła o przerwanie ciąży, mimo że - jak zeznał mąż - oboje bardzo chcieli dziecka. Usłyszała jednak, że jest to niemożliwe w świetle przepisów.

Po dwóch dniach, kiedy zgłosiła się ponownie, ta sama lekarz-położnik powiedziała jej: "Niestety, to niemożliwe, jesteśmy katolickim krajem." Nie pomogły argumenty Savity, że pochodzi z Indii i wyznaje hinduizm. Kobieta w końcu poroniła i zmarła kilka dni później w tym samym szpitalu na zakażenie krwi i infekcje baktrią e-coli.

Od tego czasu powołano już w Irlandii komisje medyczne i prawne do wyraźnego określenia, kiedy aborcja jest dopuszczalna. Na podstawie ich raportów parlament w Dublinie ma opracować nową ustawę aborcyjną.

Ten głośny przypadek zmienił nastawienie irlandzkiego społeczeństwa do przerwania ciąży. Obecnie przeciwko jest tylko 11 proc., a za - 71 proc. Irlandczyków.

d22dszw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22dszw
Więcej tematów