Dobiega końca kontrola ws. tajnych więzień CIA w Polsce
W przyszłym tygodniu zakończy się kontrola dotycząca domniemanych tajnych więzień CIA, w których, według doniesień zagranicznej prasy, mieliby być przetrzymywani w Polsce przywódcy al-Kaidy - zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz.
12.12.2005 | aktual.: 12.12.2005 14:20
Ufam słowom Aleksandra Kwaśniewskiego, który bardzo jasno w tej sprawie się wypowiedział i w związku z tym kontrola tej sprawy będzie musiała zakończyć się bardzo szybko - do przyszłego tygodnia - powiedział Marcinkiewicz na konferencji prasowej po spotkaniu z członkami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Premier dodał, że podczas kontroli "nie będziemy korzystali z żadnych zewnętrznych organizacji, instytucji". Pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy zaproponowała polskiemu rządowi organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch, która zbiera dowody istnienia w Polsce tajnych więzień CIA.
Jestem zadowolony, że rząd polski ma wszcząć to dochodzenie. Czas stawić czoło problemowi, zamiast go ignorować - powiedział szef waszyngtońskiego oddziału HRW, Tom Malinowski, który jest przekonany, że więzienia w Polsce istniały.
Jeżeli rząd polski zwróci się do nas, na pewno będziemy współpracować w sposób, w jaki będziemy w stanie. Chciałbym jednak podkreślić, że rząd RP nie potrzebuje w istocie do nas się zwracać, gdyż zna odpowiedzi na te pytania (dotyczące więzień). Wszystkie odpowiedzi można znaleźć w polskim rządzie i polskich służbach wywiadowczych - oświadczył Malinowski.
Tygodnik "Newsweek" napisał, że wysoki urzędnik w kancelarii premiera potwierdził doniesienia o tajnych więzieniach w Polsce. Poproszony o skomentowanie tego Marcinkiewicz zażartował, że "jeśli chodzi o tych wysokich urzędników, jak dziś przejrzałem w myślach, my do nich na pewno nie należymy, chociaż do niskich także nie".
Premier podkreślił, że sprawę tajnych więzień CIA w Polsce "trzeba rzeczywiście wyjaśnić i zamknąć do końca". "Ona nie służy bezpieczeństwu Polski, ani nieustające jej opisywanie" - zaznaczył.