Do szpitala trafił 8‑latek zatruty alkoholem
W Wałczu w województwie zachodniopomorskim 8-letni chłopiec zatruł się alkoholem. Dziecko miało we krwi 1,6 promila. Obecnie nieprzytomne znajduje się w szpitalu. Według lekarzy jego stan jest stabilny.
8-latka alkoholem poczęstowali trzej starsi koledzy w wieku 13-14 lat. Jeden z nich ukradł dwie butelki rozcieńczonego spirytusu z domu swojej babci, która - jak się podejrzewa - mogła handlować alkoholem nieznanego pochodzenia. Trzecią butelkę wykradł rodzicom. Na razie nie wiadomo dokładnie, ile alkoholu zdążyli wypić chłopcy.
Lekarz dyżurujący w szpitalu poinformował, że stan 8-latka jest dobry i obecnie chłopiec przebywa na szpitalnym oddziale dziecięcym. Pozostali chłopcy również zostali przewiezieni do szpitala, gdzie w obecności rodziców przebadano ich na obecność alkoholu we krwi.
W domu 59-letniej Danuty T., babci jednego z chłopców, policja znalazła 130 litrów spirytusu bez znaków akcyzy. Alkohol został zabezpieczony, a kobieta zatrzymana i przesłuchana. Prawdopodobnie odpowie przed sądem zarówno za handel alkoholem, jak i za nieumyślne narażenie małoletnich na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Nieletnimi zajmie się sąd rodzinny.