Do rany tylko inteligentny opatrunek
Dzięki nowemu opatrunkowi możliwe będzie szybsze wykrycie infekcji rany, skaleczenia i oparzenia. Jego zastosowanie pozwoli też na wcześniejsze ostrzeżenie pacjenta. Opatrunek wyposażony jest w czujnik krzemowy wielkości ziarnka piasku, zmieniający kolor w zależności od rodzaju bakterii obecnej w ranie - czytamy w dzienniku Rzeczpospolita.
Udogodnienie takie proponują amerykańscy naukowcy z laboratorium inżynierii elektronicznej i informatycznej Uniwersytetu w Rochester w stanie Nowy Jork. Obecnie infekcja - jeśli wda się w ranę - wykrywana jest po upływie od 24 do 48 godzin - wyjaśnia prof. Philippe Fauchet, kierujący amerykańskim zespołem - tymczasem my chcemy wprowadzić na rynek "inteligentny opatrunek" zdolny wykryć zakażenie bakteryjne w ciągu minuty do pół godziny.
Opatrunki byłyby dostosowane do wszelkich typów bakterii z różnych środowisk. Na przykład, niektóre przeznaczone byłyby do bakterii kuchennych, tj. do zranień, jakie powstają podczas przygotowywania posiłków. Inteligentny opatrunek byłby nawet w stanie rozpoznać Bacillus anthracis wywołujący chorobę wąglika. Opatrunek, rozpoznając rodzaj bakterii, wskazywałby tym samym, jaki antybiotyk lub jaki inny preparat należy użyć. Skaleczony człowiek sam byłby w stanie leczyć infekcję, "skanując" opatrunek w swoim komputerze - gdyby dysponował specjalnym programem do identyfikowania bakterii. (an)