Do Polski nadciąga Xandia! Będzie bardzo niebezpiecznie
Tegoroczna zima jest wyjątkowo wietrzna i co chwilę przynosi nam groźne wichury. Niestety, ale po chwili spokoju, nadciąga kolejna, która jest związana z niżem o imieniu Xandia. Żywioł uderzy w Polskę w czwartek niosąc wiatr osiągający ok. 120 km/h na nizinach!
Niż, który obecnie znajduje się nad Wyspami Brytyjskimi, napędzany silnym prądem strumieniowym, bardzo szybko się pogłębia i kieruje w stronę Morza Bałtyckiego. W czwartek, kiedy znajdzie się nad tym akwenem, ciśnienie w jego centrum obniży się do ok. 960 hPa. Jednocześnie od zachodu klinem wbije się wyż azorski. Gradient baryczny pomiędzy tymi układami sięgnie nawet ok. 70 hPa, co poskutkuje bardzo silnym, wręcz niszczącym wiatrem na obszarze m.in. Polski.
To będzie bardzo niebezpieczny czwartek. Lepiej zostać w domu!
Pogoda w czwartek stanowić będzie realne zagrożenie dla życie i zdrowia, dlatego lepiej w tym dniu pozostać w domu. W całym kraju spodziewamy się przelotnych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem bądź krupy śnieżnej a w Karpatach wieczorem także śniegu. Chwilami padać może mocno. Możliwe są nawet wyładowania atmosferyczne.
Najważniejszy jest jednak bardzo silny, wręcz niszczący wiatr, który na znacznym obszarze sięgnie ok. 80-90 km/h, imgw. Zdecydowanie najmocniej powieje na zachodzie i Wybrzeżu, gdzie porywy osiągną siłę huraganu, dochodząc nawet do 110-120 km/h. Wysoko w górach wiatr rozpędzi się do 150-170 km/h. Na Bałtyku sztorm o maksymalnej sile 12 st. w skali Beauforta. Temperatura najniższa na północy, gdzie odnotujemy ok. 5-7 st. C. Na pozostałym obszarze spodziewamy się ok. 8-10 st. C, a na południu lokalnie nawet 11 st. C.
Paweł Albertusiak