ŚwiatDo końca roku Polska przedstawi KE rachunki na 459 mln euro

Do końca roku Polska przedstawi KE rachunki na 459 mln euro

Do końca 2005 roku Polska przedstawi
Komisji Europejskiej rozliczenia projektów realizowanych w ramach
unijnych funduszy strukturalnych i spójności na kwotę co najmniej
459 mln euro - ogłosiła w Brukseli minister rozwoju
regionalnego Grażyna Gęsicka.

19.12.2005 | aktual.: 19.12.2005 18:07

Może nam się uda więcej- powiedziała Gęsicka, która taki wynik uznała za sukces Polski. Zaznaczyła, że kiedy obejmowała urząd, przesłane do Brukseli wnioski opiewały w tym roku na 114 mln euro.

300 mln z kwoty 459 mln euro to wydatki w ramach funduszy strukturalnych, czyli pomocy dla biednych regionów. 159 mln to kwota w ramach funduszu spójności, zarezerwowanego dla wielkich projektów o zasięgu narodowym. Tyle Polska wydała na prace przy autostradzie A2. Niewykluczone, że Polska przedstawi jeszcze kolejne wnioski, i suma płatności sięgnie 500 mln euro.

Dopiero kiedy Komisja Europejska dostanie i zatwierdzi rachunek, uzna fundusze za wykorzystane. Po stronie Brukseli - z czym zgadza się Gęsicka - nie ma problemu z rozpatrzeniem wniosków i zrealizowaniem płatności. To polska strona zwleka często z wysłaniem dokumentów, skąd biorą się opóźnienia i w rezultacie - statystyki pokazujące słabe wykorzystanie przez Polskę unijnych funduszy.

Dlatego podjęliśmy działania nadzwyczajne, które polegały na ręcznym przepychaniu tych wniosków płatniczych od wojewodów i innych instytucji - powiedziała Gęsicka. Wiedzieliśmy, że beneficjenci dużo pieniędzy wydali, dużo faktur zrealizowali, ale te faktury gdzieś zalegały.

Na lata 2004-06 Polska ma zagwarantowane 4,17 mld euro w ramach funduszu spójności i 8,63 w ramach funduszy strukturalnych. Z funduszu spójności, który ma wyrównywać poziom rozwoju między bogatymi a ubogimi krajami UE, Polska wykorzystała na razie tylko kilka procent. Wynika to m.in. z niezgodnej z normami unijnymi polskiej ustawy o ochronie środowiska. Z tego powodu zablokowane były fundusze w wysokości ponad 1 mld euro z roku 2004.

Minister Gęsicka pozytywnie wypowiedziała się o ułatwieniach w wydawaniu unijnych funduszy, zapisanych w przyjętym w sobotę nad ranem w Brukseli porozumieniu budżetowym na lata 2007-13. Z godnie z polskim postulatem beneficjenci będą mogli rozliczać z funduszy unijnych podatek VAT opłacany przy realizacji inwestycji. Konieczność zapłacenia VAT-u byłaby dla niektórych samorządów ciężarem nie do udźwignięcia.

Zdaniem Gęsickiej teraz mają więcej pieniędzy na nowe projekty. Podobnie "bardzo dobrze" oceniła obniżenie progu współfinansowania projektów strukturalnych ze środków krajowych z 20 do 15%.

Ponadto będzie można dłużej o rok - czyli w sumie do trzech lat - wykorzystywać unijne fundusze. Jednak ułatwienie to (tzw. zasada N+3) ma obowiązywać tylko od 2007 do 2010 roku, a nie do końca trwania nowego planu budżetowego.

Pozytywnie oceniam fakt, że zasada N+3 będzie obowiązywała w funduszu spójności - powiedziała Gęsicka. Wszystkie nowe kraje mają ogromy kłopot z realizacją długoterminowych inwestycji infrastrukturalnych. Wyrobienie się w bardzo rygorystycznie określonych terminach może być kłopotliwe.

Zapowiedziała, że w ramach dalszych prac nad budżetem w Parlamencie Europejskim Polska będzie zabiegała o przedłużenie zasady N+3 do 2013 roku.

Michał Kot, Inga Czerny

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)