Do kamienicy, w której wybuchł gaz, będą mogli wrócić mieszkańcy
Do trzypiętrowej kamienicy, w której
w Katowicach wybuchł gaz, będą mogli wrócić mieszkańcy. Część z
nich może uczynić to jeszcze w sobotę, lokatorzy mieszkań
znajdujących się w pionie gdzie wybuchł gaz, będą musieli poczekać
aż zniszczona część zostanie wyremontowana.
04.03.2006 18:05
O decyzji w tej sprawie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego poinformował rzecznik katowickiego magistratu, Waldemar Bojarun.
Po wypadku do szpitala w Katowicach-Murckach przewieziono trzy osoby - właściciela mieszkania oraz dwie jego sąsiadki. Kobietom została udzielona pomoc ambulatoryjna, mężczyzna zostanie w szpitalu na obserwacji.
Gaz wybuchł na trzecim, ostatnim piętrze kamienicy w centrum Katowic - na ulicy bpa Adamskiego. Wybuch nie spowodował pożaru - jego siła wyrwała jednak ściany w narożniku kamienicy; dach znajdujący się bezpośrednio nad wyrwą utrzymał się.
Według oceny katowickich strażaków, prawdopodobną przyczyną wypadku była nieszczelność instalacji. Gaz zgromadził się w jednym z pomieszczeń mieszkania na trzecim piętrze. Gdy jego właściciel włączył światło, iskra wywołała wybuch.