Do Kaliningradu pod morzem
Prezes Gazpromu Aleksiej Miller potwierdził w
niedzielę, że Gazociąg Północny, do którego budowy jego koncern
chce przystąpić jesienią tego roku, będzie mieć odgałęzienie do
obwodu kaliningradzkiego.
Miller mówił o tym w Kaliningradzie na spotkaniu prezydenta Rosji Władimira Putina z przedstawicielami tamtejszego świata gospodarczego.
Takie odgałęzienie jest przewidziane w projekcie gazociągu i od 2010 roku gaz do obwodu kaliningradzkiego będzie dostarczany za pośrednictwem tej podmorskiej magistrali, a nie gazociągów tranzytowych - zapowiedział szef Gazpromu.
Gazociąg Północny, uważany za konkurencyjny wobec drugiej nitki przecinającego Polskę gazociągu Jamał-Europa, będzie biec po dnie Morza Bałtyckiego i składać się z dwóch nitek o przepustowości docelowej 55 mld m sześc. gazu rocznie.
Ma się zaczynać w Wyborgu nad Zatoką Fińską i kończyć w Greifswaldzie w Niemczech. Projekt przewiduje budowę odgałęzień także do Finlandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajów.
Gazprom chce oddać do użytku pierwszą nitkę tej magistrali w 2010 roku.
Miller przypomniał, że obecnie błękitne paliwo do tej rosyjskiej enklawy transportowane jest przez terytorium Białorusi i Litwy. Według prezesa Gazpromu, na gazie dostarczanym odbiorcom w regionie kaliningradzkim jego firma traci 6 USD na każdym tysiącu metrów sześciennych gazu. (Ceny gazu dla odbiorców w Rosji są trzy razy niższe niż ceny rynkowe).
Gazprom gotowy jest wyjść naprzeciw rosnącym potrzebom obwodu kaliningradzkiego, ale nie chciałby tworzyć nowych mocy przesyłowych na Litwie i Białorusi - powiedział Miller. Putin wtrącił w tym miejscu, że rozumie problemy Gazpromu, jednak nie można tworzyć przeszkód w społeczno-gospodarczym rozwoju obwodu kaliningradzkiego.
W 2005 roku Gazprom dostarczy do nadbałtyckiej enklawy 650 mln m3 gazu, a w 2006 roku - 1,05 mld m3 błękitnego paliwa.
Według ministra rozwoju gospodarczego i handlu Giermana Griefa, obwód kaliningradzki już w przyszłym roku potrzebować będzie 1,3 mld m3 gazu. Grief zwrócił uwagę, że sama tylko elektrociepłownia w Swietłym, której pierwszy blok energetyczny w 2006 roku ma zostać doprowadzony do mocy projektowej, będzie zużywać 600 mln m3 tego paliwa rocznie.
Jerzy Malczyk