Trwa ładowanie...
dwf7b5q
07-08-2014 21:20

Do dymisji podał się samozwańczy premier donieckich separatystów

Aleksandr Borodaj, premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej proklamowanej na wschodzie Ukrainy, ogłosił w czwartek swoją dymisję. Rosjanin poinformował, że zastąpi go Ukrainiec Aleksandr Zacharczenko.

dwf7b5q
dwf7b5q

"Dzisiaj, podczas posiedzenia rządu, ogłosiłem, że odchodzę ze stanowiska premiera Donieckiej Republiki Ludowej, bo chcę zmienić funkcję" - powiedział Borodaj na konferencji prasowej.

"Chcę wam przypomnieć, że przybyłem tu w pewnym sensie w roli kryzysowego menedżera. Posługując się językiem biznesu, można powiedzieć, że (przybyłem tu - PAP) jako menadżer start-upu. Przybyłem tu, gdy Doniecka Republika Ludowa dopiero się rodziła, w chaosie i we krwi" - mówił.

Borodaj wyjaśnił, że teraz obejmie stanowisko wicepremiera oraz że premierem separatystycznego rządu zostanie Aleksandr Zacharczenko. Ten Ukrainiec jest sojusznikiem ministra obrony w rządzie Donieckiej Republiki Ludowej Igora Striełkowa (Girkina), byłego agenta rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
.

Na czele ruchu separatystycznego w Doniecku stali dotychczas trzej Rosjanie: Borodaj, Striełkow, a także Władimir Antiufiejew, numer dwa w separatystycznym rządzie.

Borodaj twierdzi, że zna Striełkowa od lat 90. i że poznali się w Naddniestrzu, które odłączyło się od Mołdawii i gdzie Rosja utrzymuje obecność wojskową. Striełkow utrzymuje, że brał udział w tym konflikcie oraz że walczył na Bałkanach i w Czeczenii.

dwf7b5q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwf7b5q
Więcej tematów